Re: dr Monika Wojtkiewicz - ginekolog
Jak byłam w drugiej ciaży to chodziłam do niej do bojana.....porazka - wymyslała jakies choroby , kierowała na badania prenatalne, sr*szyło ze dziecko może miec Downa, płakałam przez cytomegalie -...
rozwiń
Jak byłam w drugiej ciaży to chodziłam do niej do bojana.....porazka - wymyslała jakies choroby , kierowała na badania prenatalne, sr*szyło ze dziecko może miec Downa, płakałam przez cytomegalie - bo niemal na 100 % wg niej chorego dzidziusia urodze..........Tyle stresu przez ta kobiete sie najadłam. Wszystko sprawdziłam - nic sie nie potwierdziło, malutka cała i zdrowiótka sie urodziła. A ja przez ten stres mogłam tylko dziecku krzywde w ciazy wyrządzić....Ja rozumiem sprawdzić itp ale tutaj cały czas cos nie tak jej sie wydawało.
zobacz wątek