Re: drożność jajowodów HSG
Ja mialam robione w wojewodzkim. Umowilam sie wczesniej na termin i tu byla najwieksza trudnosc bo trzeba to zrobic do 10 dnia cyklua byc juz po miesiaczce wiec zapisujac sie wczesniej ciezko...
rozwiń
Ja mialam robione w wojewodzkim. Umowilam sie wczesniej na termin i tu byla najwieksza trudnosc bo trzeba to zrobic do 10 dnia cyklua byc juz po miesiaczce wiec zapisujac sie wczesniej ciezko wycyrklowac konkretny dzien bo przeciez wszystko moze sie poprzesuwac. Przyszlam na IP ginekologiczna juz nie pamietam czy tam bylam jeszcze badana czy nie potem zeszlam z lekarzem i polazna na rtg i tam najgorsze bylo zakladanie tego wziernika na szxyjke macicy, to bolalo najbardziej- uczucie rozrywania odbytu ze sie tak wyraze, potem wpuszczaja ten kontrast dopochwowo i to juz nie bolalo mnie czulam jedynie jak przechodzi przez ten zapchany jajowod ale to nie bolalo, ale czytalam opinie ze niektorych to boli. I to wszystko potem kilka dni sie troche krwawi, kaza poczekac chwile w poczekalni zeby zobaczyc czy nie ma jakiejs reakcji nieprawidlowej po kontrascie i do domu. Ogolem moze 15 minut to trwalo. Wyniki za tydzien
zobacz wątek