Widok
dziś się z wami żegnam
regularnie tu pisywslem,najczęściej się smiejac,z was napuszonych, ktorym do środka stoi,albo się czegoś,kogoś boi.A i jedno i drugie i złość na wszystkich i o wszystko.I tak se pomyślałem,beke se z was malorolni zrobie.i się udało.i trochę śmiechu tez było.ale koncze,bo jak wszystko na tym świecie,takze to ma swój kres.juz więcej nic nie napisze.a jak się podpisywalem to niech zostanie nierozwiązane.albo może se konkurs otworzcie.to pa.all the best