Mój syn też miał marzenie, aby mieć psa i teraz ja z nim wychodzę, a nawet już z dwoma:)) To może akurat dobry obrót sprawy, ale z wydaniem kasy na fat bike'a, to już co innego. Jeżeli nie jeździ...
rozwiń
Mój syn też miał marzenie, aby mieć psa i teraz ja z nim wychodzę, a nawet już z dwoma:)) To może akurat dobry obrót sprawy, ale z wydaniem kasy na fat bike'a, to już co innego. Jeżeli nie jeździ po piasku czy po śniegu, to szkoda pieniędzy. Szybko się znudzi i będzie stał w piwnicy. Niemniej, z wypożyczeniem dobry pomysł. Niech się przekona, ile więcej energii włoży w pedałowanie.
zobacz wątek