Widok
Nie polecam dr Korzona. Jest sympatyczny, ale nie ma fachowej wiedzy medycznej. Jestem w ciąży i u mnie nie zauwazyl skracającej się szyjki macicy, przez co lezalam w szpitalu, ale nie na Klinicznej. W tamtejszym miejscu na podstawie wyników z morfologii, które on zlecił wykryto u mnie anemię. Leżałam na Klinicznej i nie mogę zlego slowa powiedzieć o dr Leszczyńskiej :)
Z klinicznej polecam dr Katarzynę Ciach, pracuje na porodówce, fantastyczna lekarka z powołania, poświęca bardzo dużo czasu każdej pacjentce odpowiada cierpliwie na wszystkie pytania do tego jest bardzo sympatyczna i z poczuciem humoru. Jak dla mnie najlepszy ginekolog do którego uczęszczałam, polecam:)
Traczyk-Łoś- lekarka, która była przy moim porodzie... nie polecam- bardzo sympatyczna ale najlepszych wspomnień nie mam z tą Panią- przez 2 godziny porodu obiecywała znieczulenie aż w końcu stwierdziła że już za późno :P poza tym nie zrobiła podczas porodu usg i chciała żebym rodziła naturalnie mimo że dziecko było dwa razy owinięte pępowiną- oczywiście skończyło się cesarskim cięciem, po którym miałam mnóstwo problemów...
Również nie polecam tej doktor. Plus dodam że chodzenie do niej na prywatne wizyty to pieniądze wyrzucone w błoto. Bardzo mało delikatna przy badaniach, wieczne opóźnienia przy wizytach, nie pamięta swoich pacjentek. Najgorszy możliwy lekarz do prowadzenia ciąży. Szczerze odradzam. Dla zainteresowanych: doktor nie pracuje już w UCK.
NIE POLECAM dr Michała Korzona. Byłam u niego raz i więcej się nie wybiorę. Mam poważny problem z nieregularnymi miesiączkami, które są w dodatku bardzo bolesne, spodziewałam się dokładnego badania, wywiadu i przepisania jakichś leków. Niestety, wizyta była przeprowadzona "na szybko" - byłam ostatnią pacjentką i doktorowi chyba bardzo się spieszyło, bo praktycznie nie słuchał, co mówię. Nie dowiedziałam się niczego z tej wizyty, nie rozwiązał moich problemów. Dodatkowo - nie pobrał próbki na cytologię, mimo że prosiłam, twierdząc, ze jest to badanie płatne, co jest nieprawdą.