Widok
gorączka i brak innych objawów u niemowlaka- co to?
dziewczyny nie wiem o co chodzi. córka wieczorem dostała temperatury 38. dziś temperatura w ciągu dnia się wacha od 37-38 maksymalnie. nie ma ani kaszlu, ani katarku (ma 1,5 roczku więc nie mówi czy coś ją boli). nie widze aby szedł jej kolejny ząb (zresztą tylko przy pierwszym miała temperaturę, a ma ich już dużo). dziś nie chce nić jeść. zjadła śniadanie o 8.00 i tak do tej pory nie tknęła nic. trochę zgłupiałam bo nie wiem co jej może być, stawiałam na ząb ale nie widze aby jakiś wychodził. poza temperaturą i spaniem i brakiem apetytu żadnych objawów innych nie widzę. około półtorej tyg. temu maz był chory na grypę- ale czy jest prawdopodobieństwo że dopiero po prawie 14 dniach u córki wylęgła się grypka? doradzcie mi czy jechać z nią do przychodni? przy 38 chyba nie ma co, ale martwi mnie ta temperatura przy braku jakichkolwiek innych objawów.
Prawdopodobnie Trzydniówka..poczekaj,przechodziłam z moim synkiem to miesiąc temu,4go dnia wyszla bardzo delikatna wysypka i zeszła gorączka..u nas lekarka powiedziala,ze nie każde dziecko uodparnia sie przy pierwszej trzydniówce na ten wirus..bo raz już tez syn mial..u nas byla goraczka nawet do40st:/
trzy dniówki nie miała.
do karolinka_kb a czy zapach moczu był bardziej wyrazisty przy tym niż zwykle. pytam bo nigdy jak przebieram pieluszke córci nie czuje zapachu moczu, a oo 2 dni jak zmieniam pampka, nawet takiego lekko zapełnionego, to czuje przy zmianie taki intensywny zapach moczu:? może to iść w parze z zapaleniem ukł. moczowego?
do karolinka_kb a czy zapach moczu był bardziej wyrazisty przy tym niż zwykle. pytam bo nigdy jak przebieram pieluszke córci nie czuje zapachu moczu, a oo 2 dni jak zmieniam pampka, nawet takiego lekko zapełnionego, to czuje przy zmianie taki intensywny zapach moczu:? może to iść w parze z zapaleniem ukł. moczowego?
ok dzięki. choć teraz mam pewne obawy. bo właśnie dzwoniła moja mama gdzie córka jest pod jej opieka, gdy jestem aktualnie w pracy i mówi że na policzku wyskoczyła jej czerwona plama. eh żeby to nie był początek jakiejś odry czy ospy, bo niestety mała jeszcze nie zaliczyła szczepienia na odre, swinke i rozyczke, mam nadz. że to tylko plamka od tremperatury i nic więcej.
Mała zasneła. plamka okazała się potówką od temperatury ufff. Jednak zwymiotowała całą kolację- głupia dałam jej kaszę!!!! a to za ciężko strawne eh:( aczkolwiek zaczęła wieczorem sięłapać za kroczę i krzyczeć, po wargach sromowych nie chce dać się dotknąć mimo że nie ma żadnych odparzeń, ale dziwnie chodziła po mieszkaniu i łapała się za to kroczę i płakała na przemian z krzykiem:/ na razie śpi i ma 37,5 ale jak rano będzie powtórka z rozrywki to podjedziemy dla świętego spokoju do dyżurnej przychodni.