Re: hello kitty
Ten artykuł jest tak denny, że aż szok. Tania sensacja i mierny dziennikarzyna dają takie oto skutki :D
A ludzie się podniecają.
No bo przecież wiadomo, że najlepiej to pogadać o...
rozwiń
Ten artykuł jest tak denny, że aż szok. Tania sensacja i mierny dziennikarzyna dają takie oto skutki :D
A ludzie się podniecają.
No bo przecież wiadomo, że najlepiej to pogadać o głupocie księży, zamiast własnej :D
i z tematu robi się pośmiewisko, podczas gdy tu zwyczajnie chodzi o ostrożność.
Sama bawiłam się swego czasu lalkami Barbie i jak widać od kościoła mnie to nie odciągneło.
Ale nigdy nie miałam na ich punkcie obsesji.
Harrego Pottera również czytałam. I co? Nie zachwycił mnie, nawet literacko.
zobacz wątek