Odpowiadasz na:

Właściwe pytanie, kim są te osoby i czemu nie pracują? Może nie mogą z jakiś powodów, jakich? Może należy się jakaś inna pomoc.

Osobiście znam taką powiedzmy specyficzną rodzinkę,... rozwiń

Właściwe pytanie, kim są te osoby i czemu nie pracują? Może nie mogą z jakiś powodów, jakich? Może należy się jakaś inna pomoc.

Osobiście znam taką powiedzmy specyficzną rodzinkę, gdzie po wypłatach rodzice tylko taksówkami jeżdżą i po imprezach chodzą, a dzieci na podwórku rzucają się słodyczami i jedzą co chcą. Balują jakieś 2 tygodnie. Potem dzieci o suchym chlebie. Mówią, że mama nie ma co im jeść dać i muszą do wypłaty czekać. Nie wiem ile zarabiają rodzice, ale biednych wypłat nie mają. Po prostu przehulają wszystko od razu /dodam, że nie piją, tego nie można im zarzucić/, a potem zęby w ścianę...

zobacz wątek
3 lata temu
~Miśka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry