Re: ile potrzeba na zycie
A ja robię tak:
na początku miesiąca siadam i spisuję wszytskie wydatki. Wszystkie to znaczy również na jedzenie, chemię, lekarstwa,paliwo, ubezpiecznie na życie, TV, komórki ale także...
rozwiń
A ja robię tak:
na początku miesiąca siadam i spisuję wszytskie wydatki. Wszystkie to znaczy również na jedzenie, chemię, lekarstwa,paliwo, ubezpiecznie na życie, TV, komórki ale także 5% z każdej pensji na tzw. przyjemności np. kino, pizza, zapriszenie znajomych oraz 500 zł odkładam dla córki na konto.
Na jedzenie przeznaczam tygodniówki 120zl na tydzień. Na mięso i wedliny 300zł na miesiąc.
Robię przelewy a potem wypłacam tą kasę na jedzenie, paliwo itp.
Dzielę potem na przegródki.
I trzymam się odłożonych kwot, które zwykle wystarczają bo już wiem na co ile idzie. Czaem oczywiście pojawi się niespoedziewany wydatek, ale wtedy biorę z konta.
Trochę to upierdliwe, bo wracając ze sklepu trzeba się rozliczyć: ile poszło na chemię, ile na wędliny i poprzekładać tą kasę ;) ale u mnie zdaje egzamin.
Ta kasa która mi zostaje na koncie to wolne środki. teraz wszystko co nam zostaje odkładam na spłatę małego kredytu by go spłacić jak najszybciej. Bez niego zostawałoby nam ok 1000zł wolnych środków.
Mamy 5000zł oboje (2+1), ale fakt nie mamy kredytu hipotecznego.
zobacz wątek