dobrze powiedziane :)
nie możesz mieć żalu do brata. to nie jego wesele. młodzi sami decydują i bardzo dobrze, że zapraszają te osoby, z którymi mają kontakt. my np też nie zapraszaliśmy...
rozwiń
dobrze powiedziane :)
nie możesz mieć żalu do brata. to nie jego wesele. młodzi sami decydują i bardzo dobrze, że zapraszają te osoby, z którymi mają kontakt. my np też nie zapraszaliśmy dzieci, bo nie mamy w rodzinie bliskich nam dzieci (tylko gdzieś tam w dalszej rodzinie), więc nie czuliśmy takiej potrzeby, a to znacznie ograniczało koszty.
jak taktowanie odmówić? na pewno z wyprzedzeniem. nam jedna kuzynka powiedziała na 3 dni przed ślubem, że jednak nie... więc i tak za nią płaciliśmy.
zobacz wątek