Odpowiadasz na:

Re: jak się mieszka w straszynie?

fiolka to bzlo miesykanie na ostatnim pietrze, 57 m po podlodze ze skosami, racvhunki co 2 miesiace, czynsz okolo 400 zl, zima w mieszkanie przyu pelnym grzaniu bylo 17 stopni, latem w pokojach... rozwiń

fiolka to bzlo miesykanie na ostatnim pietrze, 57 m po podlodze ze skosami, racvhunki co 2 miesiace, czynsz okolo 400 zl, zima w mieszkanie przyu pelnym grzaniu bylo 17 stopni, latem w pokojach dochodzilo do ponad 30 , masakra, ale oprocz tego milo sie mieszkalo, szczegolnie z dzieckime, bo duzo dzieci przychodzilo na plac zabaw w wiekszosci z opiekunkami ale przynajmniej mial sie z kim bawic, w razie pytan pisz smialo