Odpowiadasz na:

stworek

niestety nie czytałem. ale na samo wspomnienie filmu szczerze się uśmiecham. bo był to jeden z filmów, który oglądałem w wieku lat kilku z ojcem i rodzeństwem. pamiętam, że seans odbył się w... rozwiń

niestety nie czytałem. ale na samo wspomnienie filmu szczerze się uśmiecham. bo był to jeden z filmów, który oglądałem w wieku lat kilku z ojcem i rodzeństwem. pamiętam, że seans odbył się w nieistniejącym już kinie promień (obecnie sklep obuwniczy). a fajne miałem dzieciństwo. wszystko barwne wtedy było i słoneczne. duży, latający biały pies wrył mi się w pamięć tak mocno, że dzisiaj hoduje owczrki nizinne :)

zobacz wątek
18 lat temu
~hobo

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry