Re: jakiego gryzonia wybrac?
Nasza swinka byla bardzo fajna, jedyne czego sie nie nauczyla to zalatwiac do kuwety w klatce.
Po jej przedwczesnej smierci (powod pozostal nieznany) jednak wzielismy krolika, Barana.
...
rozwiń
Nasza swinka byla bardzo fajna, jedyne czego sie nie nauczyla to zalatwiac do kuwety w klatce.
Po jej przedwczesnej smierci (powod pozostal nieznany) jednak wzielismy krolika, Barana.
Jest to tzw. krolik-pies. Biegnie do drzwi jak ktos dzwoni, komunikuje sie z nami calym soba. Zalatwia sie tylko do kuwety, sprzatam ja 2x w tygodniu. Smrodu nie ma. W kuwecie zwirek drewniany dla kotow, taki naturalny. Krolik zostal wykastrowany, wtedy od reki konczy sie sikanie poza klatka. I smrodki tez ;) . Jest lagodny, Baran i do tego facet to najbardziej bezpieczna opcja. Tyko to najwieksze wsrod miniaturek kroliki. Klatke ma 120cm, wysoka. Transporterek dla sredniego psa i kota ;) . Wypuszczony na trawe nie ucieka, siedzi z nami.
zobacz wątek