Widok

kiedy zacząć wychodzić z dzidzią?

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
po jakim czasie można bezpiecznie wychodzić z niemowlakiem? na spacerki już chodzimy, ale mam na myśli wyjścia do znajomych itd...już wariuję w domu ale z drugiej strony nie chciałabym narażać małej
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jesli ludzie do których idziesz są zdrowi to mozesz jak najbardziej juz wychodzic :)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jako doswiadczona (:) hi hi) mama córki urodzonej 5 lat temu, poradzę żebys już wychodziła :)

Upewnij sie tylko czy u znajomych nie występuje aktualnie jakaś choróbka w domku :) No i nie wiem jak ze zwierzątkami.

Moi na szczęscie nie mają alergizujących a psy u rodziny były zamykane.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja na pierwszym spacerze byłam po ukończeniu 2 tygodni. Małą zaiozłam w gości tak samo po 2 tygodniach ale na krótko bo to dużo wrażeń i potem mala ma problem z wyciszeniem sie i zasnięciem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moje chlopaki urodziły się w sierpniu na spacerze byłam w tym samym tyg co sie urodzili - ale to dlatego, z epogoda byla super, tak samo bylo zprzyjmowaniem i odwiedzaniem - dla mnei wazne bylo by osoby z ktorymi sie widujemy nie byly chore.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja mam takie pytanie jako nie doswiadczona, gdy sie karmi piersia i zalozmy idziemy na spacer to co wtedy gdy dziecko jest glodne?? albo jestesmy w miejscu publicznym czy u znajomych... czy wtedy odciagacie pokarm i karmicie z butli???? wiem ze to moze smieszne pytanie ale jakos tak mnie naszlo ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szukasz spokojnego miejsca i karmisz piersią.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na spacerze w miescie??
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Codzienny spacer ustawiasz pomiędzy karmieniami, a na spacerze długim, albo jak dziecko się domaga nadprogramowego karmienia, karmisz persią NAWET W MIEŚCIE :D To jedna z największych zalet karmienia piersią.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam zawsze butle z moim mlekiem, odciagam sie prze wyjsciem czy to na spacer cazy do rodziny z jednego sciagniecia mam na 3 karmienia,,
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
odciagasz laktatorem?
jakos sobie nie wyobrazam publicznego karmienia piersią...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja szukałam spokojnego miejsca i karmiłam - przykrywałam pierś pieluszką. Zresztą dla mnie to nie problem, karmiłam w tylu dziwnych miejscach...... zwłaszcza, że moje dziecko nie chciało i nie chce butli.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak laktatorem
moje dziecko nr1 i nr 2 jadło tak od samego urodzenia z buti ale mój pokarm
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pierwszy spacer Julki to 3 tyg życia , pogoda jeszcze znośna była w październiku. Spacery również układałam między spacerami w zimę a już wiosną czy latem zasłaniałam pieluszką pierś jak nie było miejsca ustronnego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
KAMYKu, powiem Ci ttyle - zmieni Ci się myslenie jak urodzisz :)) Myślę, ze sporo mam również ma taka opinię. zaliczałam się kiedys do tych skromnych niesmiałych, jednak po porodzie nie mialam oporów karmić w miejscach publicznych. np. w centrum handlowym na ławeczce, na deptaku na żabiance, na plaży. A co do wychodzenia do znajomych, to gdy córcia miala miesiac jechalam z nia pociągiem 200 km i nic złego jej sie nie dzialo
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja regularnie karmię w restauracjach:-)
po urodzeniu cycki to nie erotyka a gastronomia...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
poygalabym sie jakby w restauracji baba wyjela mega cyca
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja karmilam wszedzie tyle ze w takich dyskretniejszych miejscach w restaracji to w ubikacji a raz karmilam w tramwaju jak sie synek rozdarl to nie bylo ze boli
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też sadzę, że w restauracji to już przesada. Trzeba wziąć pod uwagę innych gości... szczególnie mężczyzn. Nie każdy ma ochotę na to patrzeć.

Zresztą w wakacje byłam z kuzynami w Sfinksie na tarasie na Długiej i laska wyjęła cyca i zaczęła bez skrępowania karmić.. Moi kuzyni mieszkają za granicą i pytali czy u nas to norma bo u nich kobiety zasłaniają pierś chustą lub czymkolwiek...
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
NIe zawsze zdazymy wrocic z glodnym dzieckiem do domu, zeby je nakarmic. Szczegolnie latem, kiedy wiekszosc dnia spedza sie poza domem. Uwazam, ze karmic piersią mozna naprawde wszedzie. Jednak trzeba pamietac, ze nie kazdemu taki widok pasuje.
Ja polecam przewiewną chustę. Mozna sie tak okryc, ze nie widac ani piersi ani jedzącego dziecka.

Co do odwiedzin to tak jak dziewczyny piszą - dopytaj czy nikogo nie toczy jakies choróbsko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my po trzech tygodniach juz wychodzilismy do znajomych i przyjmowalismty gosci w domu
moja mama oczywiscie przychodzila od samego poczatku mi troche pomoc

oczywiscie jak sa wszyscy zdrowi :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja w miejscach publicznych to zawsze w pokoikach do przewijania karmię albo w samochodzie na parkingach:) nie wyciągnełabym cyca np. w miejscu publicznym na ławeczce

a wychodziliśmy szybko mimo że przy pierwszym był to grudzień a drugim listopad
image
fotografia ślubna, chrzciny, ciąża,rodzinnie- http://www.betrisa.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez szybko zaczełam wychodzic , nie rozumiem na co czekałas,
a najgorzej to jest za bardzo zachuchac dzidzie. dziecko powinno miec kontakt z roznymi srodowiskami, wtedy organizm łatwiej sie broni przed zarazkami.
A takie chcuchanie działa wrecz odwrotno strone
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja karmie wszedzie chociaz tez mialam przy pierwszym dziecku opory i w miejsca publiczne zabieralam mleko modyfikowane w butelce. I w sumie dobrze bo potem nie bylo problemu zeby ja odstawic od piersi.

Synka karmilam/karmie juz wszedzie tylko zwracam uwage zeby nie siadac z piersia na wierzchu. Robie to tak dyskretnie jak sie da. Restauracja to nie problem. Moje dziecko tez jesc musi. Tylko troche mi szkoda, ze synek nie chce butelki ani mleczka modyfikowanego. Gdyby chcial to jz bym go odstawila...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki za odpowiedzi
właśnie zaczynam już wychodzić między ludzi, macie racje, że układ odpornościowy też musi się przyzwyczajać powoli

co do karmienia piersią myślę, że jest to indywidualna sprawa każdej kobiety, czy karmić piersią publicznie, czy odciąganym, czy wracać szybko do domu-ważne żeby maluszek się najadł

uważam też osobiście, że nie ma się czego wstydzić i nie rozumiem ludzi, którym przeszkadza widok karmiącej piersi (nie rozumiem-nie mylić z nie szanuję), dla mnie to jest naturalne i tyle, jasne, że można się zasłonić żeby nie robić wokół siebie przedstawienia, ale nie rozumiem powodu dla ktorego kobiety karmiące mają się czuć "zmuszone" do krycia się i zasłaniania, skoro erotyki i golizny jest dookoła pełno i jakoś nikt tego nie zasłania ani nie chroni przed tym np oczu dzieci, na bilbordach swobodnie wylegują się gołe czy półgołe babki, na pierwszych stronach portali internetowych...to już w ogóle ciężko skomentować...tak więc karmiąca matka przynajmniej dla mnie osobiście nie jest gorszącym widokiem
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dla mnie to jest niesmaczne np. chodzić po parku i patrzeć jak kobieta siedzi na ławce z beczącym dzieciakiem i wyciąga cyca i 0 jakichkolwiek zahamowań no sorry są od tego miejsca i pory karmienia -w domu! butelki są też w sklepach.. Niektórzy ludzie głupieją jak narodzą się ich pociechy.


może niedługo doczekam się czasów i ludzie będą seks uprawiać w parku jeśli nikomu golizna nie przeszkadza.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak można naturalną zupełnie sprawę porównywać do sexy publicznego!!!!

Kobiety wyglądają cudnie,karmiąc maluszka, mi to zupełnie nie przeszkadza.

Brak wyobraźni-na spacerku, daleko od domu, a nawet i nie, kobieta musi zasuwać do domu, tylko po to , by nakarmić dziecko, bo siedząc na ławeczce to coś obrzydliwego???!!!!
Co za paranoja!

Mamuśki teraz mają wyczucie- nakrywają pierś np pieluszką i karmią maluszka,

Piękny to widok!!!!!!!
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem co jest obrzydliwego w kobiecie karmiącej piersią w miejscu publicznym? a już w ogóle nie rozumiem jak można mówić za na widok wyciągniętego do karmienia cyca można sie pożygać.
Obrzydliwe jest to jak dziewczyna nosi krutką bluzeczkę przezenując oponkę wielkości koła ratunkowego, bo odsłonięty brzuch jest sexi.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
haha :)
przyznaje rację karolkaw, te oponki to dopiero jest okropny widok...

ja tez uwazam, ze nic w tym obrzydliwego i gorszącego jak kobieta karmi dzidzię w miejscu publicznym, jak komuś taki widok przeszkadza to przecież zawsze mozna głowę odwrócić i nie patrzeć, co za problem?!
image
Nasze Maleństwo w 21 tc :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja byam z Tomkiem na weselu jak mia 3 tygodnie, na ktorym bylo 200 osob ! :) I zyje :) Chory tez nie byl ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja sie wstydzę i nie karmię publicznie:)
ale wiecie co mi przeszkadza- jak ja sobie jem a obok na stole ciach przewijanie, no to uważam,ze LEKKO niesmaczne. To,ze matce nie przeszkadza widok kupy to ok, ale obok są ludzie, często niedzieciaci, którym jednak taki widok troszkę przeszkadza łagodnie mówiąć. sama nie przewijam w ten sposób dziecko w miejscach publicznych, tak samo jak sama się nie załatwiam przy ludziach:)
image
fotografia ślubna, chrzciny, ciąża,rodzinnie- http://www.betrisa.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Slicznotka - jestes chyba zbyt zadufana w sobie, widac ze faceta nie masz, chyba zazdroscisz innym matkom skoro Ci to tak przeszkadza... Na basen czy na plaze tez pewno nie chodzisz - bo tam ludzie przeciez prawie nadzy chodza, i jeszcze sie przebieraja w szatni! Juz to widze jak bedziesz miala dziecko, i bedzie Ci ryczec ze jest glodne- napewno bedziesz sie pchala autobusem szybko do domu zeby nakarmic. Dziecko jest nieprzewidywalne,tym bardziej jak sie karmi na zadanie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Betrisa - nie ma w tym nic zlego ze ktos sie wstydzi karmic publicznie. I rzeczywiscie jest to nie smaczne jesli ktos przewija dziecko przy jedzeniu. Dlatego jesli maz je w pokoju, ja czekam az skonczy i dopiero wtedy przewijam dziecko, i nie na stole, ale na przewijaku.


Wracajac do wypowiedzi slicznotki, ja nie wiem kogo widzialas karmiacego - w kazdym badz razie, nie spotkalam sie z zachowaniem zeby ktos przy karmieniu rozbieral koszulke i stanik, bo wg mnie, nawet jesli sie karmi w parku, to ja robie to w taki sposob zeby zaslonic sie koszulka, i w ten sposob nic absolutnie mi nie widac.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oj, u nas praktykowało się najpierw wystawienie w wózku na kilka chwil, zanim np.: pierwszy spacer 30-minutowy mieliśmy. Dlatego mam nadzieję, że i wy podejdziecie z głową. Bo jednak niealergiczny nieżyt nosa u dziecka to spory problem, taka prawda.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

small design polecam!!! (3 odpowiedzi)

Najlepszy sklep internetowy!

Jak schudłyście po ciąży ? (57 odpowiedzi)

Jak schudłyście po ciąży ? Ja przytyłam 25 kg. Synek ma 4 miesiące nadal karmię piersią więc...

Czy jechać z półrocznym dzieckiem na wakcje za granice? (27 odpowiedzi)

dziewczyny pomóżcie, mam dylemat. We wrześniu z narzeczonym mamy ślub, nasza córeczka będzie...

do góry