Re: kupno mieszkania-jak przez to przejsc??
my kupilismy bez agneta i wogole nie zaluje-szkoda kasy bo sama ze wszystkim sobie doskonale poradzisz.
Mieszkania szukalismy w necie,poza tym anonse i wyborcza. Znalezlismy w anonsach. rozwiń
my kupilismy bez agneta i wogole nie zaluje-szkoda kasy bo sama ze wszystkim sobie doskonale poradzisz.
Mieszkania szukalismy w necie,poza tym anonse i wyborcza. Znalezlismy w anonsach.
Jezeli chodzi o oplaty to mozesz przejsc sie do danej spoldzielni z osoba od ktorej bedziesz kupowala mieszkanie i na miejscu udziela ci wszytkich informacji. Mozesz rowniez poprosic o zaswiadczenie z danej splodzielni ale jest ono wydawane tylko wlascicielowi wiec ja raczej wolalabym sie tam przejsc.Tak samo z meldunkiem.
U nas wygaladalo to w ten sposob ze jak znalezlismy mieszkanie to wplacilismy zaliczke zeby zaklepac i czekalismy na kredyt.
Jak przyznano nam kredyt to poszlismy do notariusza dopiac reszte.
zobacz wątek