Odpowiadasz na:

Crazy moja miednica i pachwiny też już wołają o pomstę do nieba, wypróbowane co się da, ale przestaje wierzyć w skuteczność jakiegokolwiek sposobu, jeśli maluch uparty. Mąż się nastawila, że ciąża... rozwiń

Crazy moja miednica i pachwiny też już wołają o pomstę do nieba, wypróbowane co się da, ale przestaje wierzyć w skuteczność jakiegokolwiek sposobu, jeśli maluch uparty. Mąż się nastawila, że ciąża znów będzie przenoszona i ostateczne starcie z maluchem uparciuchem rozegra się na porodowce, pytanie tylko ile jeszcze czasu się pomecze w dwupaku... Dziś już lub dopiero 8...

zobacz wątek
5 lat temu
~Karo_lajna

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry