Czesc dziewczyny.. ja tez sie jeszcze bujam w dwupaku... ale 'babcia' przyjechala i mnie goni po sklepach zeby mala wyszla :) Ale nic nie idzie... moze jakis skurcz od czasu do czasu i brzuch...
rozwiń
Czesc dziewczyny.. ja tez sie jeszcze bujam w dwupaku... ale 'babcia' przyjechala i mnie goni po sklepach zeby mala wyszla :) Ale nic nie idzie... moze jakis skurcz od czasu do czasu i brzuch twardnieje. Tez jutro rano jade do szpitala na kontrole.. bo 5 dni po terminie to juz przesada. Chyba ze bede musiala jechac do porodu. A tez mala cos mi sie spowolnila. Ja ich nie rozumiem, wyszla by, rozciagnela na lozku, zalatwila konkretnie, jedzenie cieple, wszystko czyste.. to siedzi skulona w brzuchu :D Ja mam zwolnienie do 14ego.. wiec mam nadzieje ze do wtedy cos konkretnego sie wydarzy. Babcia od czwartku i juz sie nudzi. Cale mieszkanie mi przemeblowala :D Ale na szczescie na lepsze i jej pomagalam troche z nadzieja ze cos wtedy.. ale mala jest uparta.
zobacz wątek