Odpowiadasz na:

Nowy dzien i nowe kłopoty :( przez to ze Igor kilka razy był dojadany z butelki to teraz niechce mi piersi ssac :(( caly dzienn wczoraj z nim walczylam doszlo do tego ze plakal glodny ale piersi... rozwiń

Nowy dzien i nowe kłopoty :( przez to ze Igor kilka razy był dojadany z butelki to teraz niechce mi piersi ssac :(( caly dzienn wczoraj z nim walczylam doszlo do tego ze plakal glodny ale piersi nie chcial, sciagnelam dalam butelkę i zjadł w ciagu dnia tylko 2razy bo go trzymalam zeby tego cycka ssal a on nieee. Laktacja wrocila ciesze sie czuje mrowienie mleko plynie a ten mały smok czeka na butle. Wieczorem plakalam juz ze nerwów i zmeczenia. Wiedzialam ze butelka ma takie moce ale niesadzilam ze po kilku razach calkowicie odrzuci piers. Tym bardziej ze najpierw zawsze dawałem piers i ssal (zeby laktacje na nowo rozbujac) no nic w nocy udało sie z cycka na spiocha nad ranem tez, teraz drzemke ma i zrobie podejście z cyckiem oby ssał bo oszaleje. Wogole nie umiecha mi sie sciagac za kazdym karmieniem zeby jadl. (Juz wole na mm przechodzic wtedy stopniowo) Cycus to wygoda i ta bliskosc. Coż zobaczymy dzis bede walczyc z nim dalej. Ochh zla jestem. Jeszcze dzis ide o 12 go ważyć (kupy dalej nie ma) a bąki smierdzące takie ze powala :)) ciekawe co dzis poradzi mi pediatra (bo nie ma naszej ulubionej co zawsze chodze jest na zwolnieniu do swiat)

zobacz wątek
5 lat temu
~crazy.

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry