Odpowiadasz na:

Hej dziewczyny wszystko się u mnie ustabilizowało :-) trochę dzień nam się poprzesuwał i kapanie mamy po 19 bo inaczej to o 5 rano już Igor walczy w łóżeczku. A swoją drogą jak się obudzi to nie... rozwiń

Hej dziewczyny wszystko się u mnie ustabilizowało :-) trochę dzień nam się poprzesuwał i kapanie mamy po 19 bo inaczej to o 5 rano już Igor walczy w łóżeczku. A swoją drogą jak się obudzi to nie płacze odrazu do wyjścia czy jedzenia itp tylko zabawia się . Mam powieszoną krówke na szczeblach i ją tam obraca. I misiu pluszowy w kąciku siedzi więc też bierze udział w walkach łóżeczkowych :-) Rozkopie się i gada, kopie nogami w przewijak więc jest kocioł.
Zrobiłam przebierke ciuszków i powiem wam pojedyńcze są 62 a już reszta 68. Długi mi się wydaje on. A byłam wczoraj na wigilii w pracy z młodym to grzeczny był ponad godzinę znosił wszystkie c*otki co go przerzucaly z rąk do rąk i potem miarka się przebrala i pokazał swój głosik hehe. U mnie od dziś szaleństwo w kuchni mam ciasta dla córki na szkolny kiermasz zrobić a jutro na szkolna wigilię a w sob już dla nas zacznę gotować i piec i gości mamy wiec wesoło będzie.
Pozdrawiamy

zobacz wątek
5 lat temu
~crazy.

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry