Dzieci się nie zrozumie, te wszystkie humory, dziwne zachowania, żeby, budzenie w nocy po 100 razy, trzeba po prostu przeczekać. Powiem Wam jednak, że jak wczoraj kladlam się spać to myślałam, że...
rozwiń
Dzieci się nie zrozumie, te wszystkie humory, dziwne zachowania, żeby, budzenie w nocy po 100 razy, trzeba po prostu przeczekać. Powiem Wam jednak, że jak wczoraj kladlam się spać to myślałam, że się poplacze z bezsilności, bo jestem padnieta, a mam świadomość, że mała zaraz zacznie swoje "100 pobudek, bo..."
Crazy im częściej będzie chwytal tym lepiej będzie mu szło ;-) głowy do góry dziewczyny i byle do wiosny!
zobacz wątek