No to Igorek przejął wirusa od siostry. Kaszel i katar. Stan podgoraczkowy. Co ciekawe pediatra tylko inhalacje zapisała i gdyby duża gorączka weszła to apap. A tak to nic. Serio tyle wystarczy?...
rozwiń
No to Igorek przejął wirusa od siostry. Kaszel i katar. Stan podgoraczkowy. Co ciekawe pediatra tylko inhalacje zapisała i gdyby duża gorączka weszła to apap. A tak to nic. Serio tyle wystarczy? Karo_lajna wy macie doświadczenie w chorowaniu. Od 3dni nie ma poprawy, inhalacje robię z soli i też raz dobrze przesiedzi a następnym razem niechce i się drze. Jak pomóc małemu na pozbywanie się wydzieliny? Do noska mam jeszcze nasivin.
zobacz wątek