Odpowiadasz na:

Crazy na pewno uzywalismy katarku. Mała dostała najpierw tylko syropek na kaszel i inhalacje, a jak nie było poprawy po paru dniach to się okazało, że ma zapalenie oskrzeli, które z resztą przeszło... rozwiń

Crazy na pewno uzywalismy katarku. Mała dostała najpierw tylko syropek na kaszel i inhalacje, a jak nie było poprawy po paru dniach to się okazało, że ma zapalenie oskrzeli, które z resztą przeszło w zapalenie ucha i przerobilismy dwa antybiotyki... Trzeba nadgorliwie wszystko sprawdzać. Przy kaszlu mieliśmy Clemastinum na noc, syrop prawoslazowy w dzień, nasivin do nosa i inhalacje, ale niestety skończyło się jak skończyło, włącznie z inhalacja że sterydów... Przerwałam rozszerzanie diety, bo mała kompletnie straciła apetyt i teraz zaczynamy powoli od nowa... A tak z innej beczki to zamówiliśmy spacerowke i jak będzie do odbioru (w ciągu dwóch tygodni) to zamawiam wkładkę do wózka i jeśli pogoda pozwoli będziemy spacerować w spacerowce. Mała była zachwycona taka pozycja w wózku podczas mierzenia nowej fury :-P

zobacz wątek
5 lat temu
~Karo_lajna

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry