Re: mamy które nie karmiły piersią z własnego wyboru- są tutaj takie????
z pierwszym dzieckiem nie miałam wcale pokarmui karmiłąm MM i jakos nie uważałam,ze jest gorsze od tych piersiowych. Teraz z drugim mam trochę pokarmu i daję pierś i MM. Mitem jest gadanie,że nie...
rozwiń
z pierwszym dzieckiem nie miałam wcale pokarmui karmiłąm MM i jakos nie uważałam,ze jest gorsze od tych piersiowych. Teraz z drugim mam trochę pokarmu i daję pierś i MM. Mitem jest gadanie,że nie ma więżi, bliskości itp. Przecież jak się karmi butelką to też się dziecko przytula, głaszcze, całuje itp. Nie dajesz butelki kilometr od siebie. Generalnie w swoim otoczeniu nie spotkałam się z potępieniem mnie,że nie karmię piersią,a wręcz odwrotnie każdy mówił,że nie wszyscy są stworzeni do cyckowania.
A co do pobyty w szpitalu,to w każdym jest ciśnienie na karmienie naturalne. Ja alurat rodziłam na Klinicznej i nie było problemu z MM. Dziewczyny na noworodkach chętnie dawały miesznkę, nie było z tym problemu. Nikt nie wygłaszał kazań i nie potępiał.
zobacz wątek