> Może jest Was więcej ,więcej emerytów z takim uposażeniem
Z pewnością
> Może razem zawalczymy
Z kim i o co?
Zakład Utylizacji Szmalu od dawna...
rozwiń
> Może jest Was więcej ,więcej emerytów z takim uposażeniem
Z pewnością
> Może razem zawalczymy
Z kim i o co?
Zakład Utylizacji Szmalu od dawna jest deficytowy. Na dopłaty z budżetu do niego idzie ~20% przychodów budżetowych. A będzie tylko gorzej. Wydłużająca się długość życia i mała dzietnośc (w zasadzie: ujemny przyrost naturalny) to główne przyczyny. Resztę dopełniają "kominy" emerytalne w postaci mundurówki, górników, sędziów itp.
Stare przysłowie pszczół mówi, że na pochyłe drzewo i Salomon nie naleje ;) Skąd wziać pieniądze na wyższe emerytury?
Nie da się podwyższać w nieskończoność podatków i składek ZUS, bo już i tak mamy pracę opodatkowaną tak, jak dobra luksusowe czy wódkę ;] Kolejne podwyżki oznaczają z jednej strony odpływ kolejnych pracowników w szarą strefę, a z drugiej, emigrację młodych w wieku rozrodczym. Tak czy siak, przychody budżetu spadną a nie wzrosną.
A żaden rząd nie obetnie "kominów" bo go choćby mundurówka na kopach wyniesie.
Jakąś protezę rozwiązania już kiedyś podawałem. Puścić inflację na poziom przynajmniej dwucyfrowy, jednocześnie robiąc waloryzację emerytur/rent KWOTOWĄ a nie procentową. W sensownym czasie kilku... może kilkunastu lat, kominy się "spłaszczą".
Ale kwestii demografii się tym nie załatwi, niestety..
Nie mówiąc o tym, że Ty i osoby w Twoim wieku i starsze, nie maja za bardzo czasu, by se cierpliwie poczekać na pełzajacą poprawę bytu.
zobacz wątek