sa∂yl nie podnosisz na duchu... choć pewnie nie miałeś takiego zamiaru:)
ja podziwiam za wysunięcie się ze skorupki i chęć "zrobienia czegoś z tym" i trzymam kciuki za powodzenie :)
sa∂yl nie podnosisz na duchu... choć pewnie nie miałeś takiego zamiaru:)
ja podziwiam za wysunięcie się ze skorupki i chęć "zrobienia czegoś z tym" i trzymam kciuki za powodzenie :)
zobacz wątek