Widok

nauczycielka w ciąży

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
wiem, że ciąża to nie choroba i nie powinno się od razu rezygnować z pracy zawodowej. jednak w szkole WCIĄŻ są chore, przeziębione dzieci, niektóre nawet z gorączką...
uważam na siebie, ale ostatnio złapałam przeziębienie i mogłam się leczyć tylko miodem, cytryną itd. czy to nie przesada iść na zwolnienie od 7 tygodnia ciąży? boję się o dzieciątko, zwł. teraz kiedy tyle osób choruje...
koleżanki - nauczycielki czy w czasie ciąży byłyście na zwolnieniu? od kiedy? co na to dyrekcja?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
lestek ja bym poszla na zwolnienie, zreszta sama jestem na takowym od hmm 7/8 tygodnia wlasnie. Chcialam pracowac ale przeszkodzily mi mega mglosci a potem jakies bole brzucha i dalam sobie spokoj. Mi tez bylo glupio bo przepracowalam 2 tygodnie pierwsze po czym kolejne 2 bylam na zwolnieniu, wrocilam na tydzien i zaczely sie problemy. Takze w sumie pracowalam 3 tygodnie.
Idz i odpoczywaj w domku.
image
image
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
lepiej iśc na zwolnienie ....zbyt dużo infekcji ichorób teraz wśród dzieci .grypy, ospa ........... i tak będzieaz do marca ...nie ryzykuj
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też pracuję z małymi dziećmi i jestem na zwolnieniu od początku ciąży, czyli od września już nie wróciłam do pracy. I nie żałuję;-))))
image
image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moim zaaniem, jesli nic sie nie dzieje, to nie ma potrzeby pojscia na zwolnienie. No chyba, zebys jakies przeziebienie faktycznie zlapala. No ale wtedy to w ciazy czy nie, kazdy powiniem sie tak naprawde troche poleczyc w domu :)
Ja tez pracuje z dziecmi, i to w szpitalu i poszlam na zwolnienie w 6 tyg, ale dlatego, ze naprawde musialam. Mam nadzieje jednak, ze moj problem wkrotce minie i bede mogla wrocic do pracy.
Pamietajmy, ze zwolnienia sa dla chorych! Sam fakt bycia w ciazy to na szczescie nie choroba ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 7
jestem nauczycielką w podstawówce i w gimnazjum, na zwolnieniu jestem od połowy 5 miesiąca. Chciałam pracować do końca grudnia, ale mam problemy z hormonami, muszę brać leki i kiepsko się po nich czuję. Ogólnie nie jestem za zwolnieniami lekarskimi od wczesnej ciąży do rozwiązania bez wyraźnego powodu, wydaje mi się to naciągane... ale wszystko też zależy od Twojej odporności i samopoczucia i poglądów. Jeśli masz się stresować albo łapać każdą infekcję to lepiej zostań w domu. Ważne żebyś Ty się z tym dobrze czuła.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jestem na zwolnieniu od 5 tc i wcale nie uwazam tego za przesadę. Liczy się dobro Twoje i Twojego Dziecka, jesli nie daj Boże cos by sie stało to nikt by Ci tego nie wynagrodził a tego ze jestes w pracy tez nikt nie doceni więc daj sobie spokój.
Ja równiez mogłabym pracować bo czuję sie świetnie ale warunki w mojej pracy na to nie pozwalają. Przynajmniej się wyśpię za wszystkie czasy, bo potem już przez długi czas nie będzie okazji :)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie patrz na to co powiedzą inni tylko rób to,co TY uważasz za słuszne.Jeśli czujesz,ze powinnaś to idź na zwolnienie i już:-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja co prawde nie uczylam w szkole ale jestem przedszkolanka, mnie odrazu wyslali do domu, ze wzgdelu na duze ryzyko infekcji, system odpornosciowy jest i tak oslabiony w czasie ciazy takze kazda chorobe ktora spotkasz na drodze bedziesz brala do domu, mi by bylo to ryzyko troche za duze :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hm, ja tu sie niestety nie zgodze z tym, ze to zalezy od checi i decyzji przyszlej matki. Decyzje powinien podjac lekarz, jesli widzi ku temu konkretny powod. To niestety nie dziala tak, ze kobiecie w ciazy nalezy sie z urzedu 9 miesiecy wolnego. I prawda jest taka, ze nie trzeba sie az tak bac kazdego kataru. Ciazy moga zaszkodzic tylko jakies powazne choroby olbo ciezko przebiegajace (!) "zwykle" infekcje. Natomiast jesli sa jakiekolwiek wskazani do zwolnienia, wtedy koniecznie trzeba z niego skorzystac.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
dzięki za pomoc w podjęciu decyzji:)
na początku myślałam, że spokojnie mogę pracować i nic mi nie będzie. tylko nie wzięłam pod uwagę tego, że mnóstwo dzieci przychodzi przeziębionych. niby nic, ale zaraziłam się i leżę od tygodnia plackiem. a co gdyby mi nie pomogły same herbatki z malinami i musiałabym brać antybiotyki (w tak wczesnej ciąży)...
faktycznie tych infekcji mogę złapać więcej.
myślę, że faktycznie uczniowie i rodzice i tak nie docenią tego, że zostanę szkole, a gdyby było coś nie tak z moim dzieckiem, nie darowałabym tego sobie...
muszę porozmawiać o tym z moją panią dr
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mozsz isc na zwolnienie i o tym ciezkimokresie grypowo-wirusowym, wrocisz do pracy.
\zapewne nie jest to problem, jeszcze zalezy czego uczysz, ale zazwyczaj w szkole dlugo w ciazy nie pracuje;\0
A jak zaczniesz byc moze byc senna, to tez nie bardzo, w szkole trzeba byc szczegolnie wczulonym na wsztsko, skoncentrowanym a nie np śpiącym.To bez sensu dla obu stron:)
Czy to w szkole czy gdzie indziej, nie patrzyłabym na nic i na nikogo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie lekarz nie decydowal, tylko pracodawca, w przedszkolu jest troche wieksze ryzko, bo pracowalam z maluchami i podnoszenie i przewijanie dzieci tez jest ryzykowne. Od maluchow mozna sie jeszcze cytomegali doigrac, a ja tego jeszcze nie mialam, a szczepionki na to tez niema tak samo jest z rumieniem zakazny, ktory ciagnie sie u mnie w przedszkolu od miesiaca. zawsze jest takie ryzyko, a choroby dzieciece w czasie ciazy sa najgorsze....kazdy musi sam podjac decyzje....nikogo sie nie zmusza
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jako nauczycielka to powiem tak, lepiej idz na zwolnienie do końca ciąży to dzieciom zorganizują kogoś na zastępstwo i nic nie będą tracić, a tak będą miały zaległości i braki.
Sama obie ciąże przepracowałam do 5 i 8 miesiąca ,ale czułam się dobrze i nie było przeciwskazać (pojawiły się w 5 i 8 miesiącu), ale nie był to tak ciężki okres chorobowy. Myślę że decyzję podjęłaś już jak pisałaś pierwszy post, nie wiem tylko co na tp lekarz?
Pozdrawiam i życzę zdrowia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
lestek, idz na zwolnienie jak tak czujesz, faktycznie ssezon chorobowy, a szczepionek w PL nie ma...

teraz ty jestes najwazniejsza i baby i jak bardzo walczylas o ciaze...

i nie patrz na innych, jak caly czas pracuje, ale nie w szkole, ale wiekszosc w tzw.trudnych warunkach...ale dobrze czuje sie itp...
choc przypominam sobie pewne rzeczy i wiem, ze przesadzalam troszke z praca, powinnam byla zwolnic tempo czasami, na szczescie juz koncowka
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jako nauczycielka klas młodszych pracowałam prawie do ósmego miesiąca. Czułam się dobrze, urodziłam bardzo szybko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Co zrobic gdy maz nie chce sie kochac? (301 odpowiedzi)

Tak jak w tytule. To jest moj-nasz problem. Moj maz w ogole nie potrzebuje seksu..u nas jest on...

Laserowa korekcja wzroku (45 odpowiedzi)

Czy któraś z Was poddała się temu zabiegowi? Możecie polecić jakąś klinikę, lekarza, koszt? Jak...

ortopeda dzieciecy!!!poleccie mi kogos!najlepiej od stop (34 odpowiedzi)

jak w temacie,to pilne.

do góry