Re: nie daje juz rady
może to głupia odpowiedź - ale może on to z jakiegoś przykladu bierze - w sensie jakiś kolega albo nawet telewizja - nie jestem jakoś szczególnie przeciwna bajkom ale widze że niektóre są naprawde...
rozwiń
może to głupia odpowiedź - ale może on to z jakiegoś przykladu bierze - w sensie jakiś kolega albo nawet telewizja - nie jestem jakoś szczególnie przeciwna bajkom ale widze że niektóre są naprawde głupie i mało rozwijające - tak samo towarzystwo dziecka - zauważyłam po swoim - jest w sąsiedztwi młodszy kolega z którym siła rzeczy mały czasem sie bawi - ale nienawidze tego bo widze że po zabawie z nim mój mały dosłownie cofa się w rozwoju, jest też inny kolega który chyba nie jest nauczony szanować za dużo - i mały w zabawie z nim zachowuje sie tak samo.
czasami też z dziećmi trzeba ostro - niech ryczy prze miesiąc codziennie - nie zwracaj na to uwagi przed sklepem - a w domu porządnie nawet wrzaśnij ale zwróc uwage i jakaś kara - pare razy i nauczy się że mame należy szanować - może też niech tata z nim porozmawia na ten temat
zobacz wątek