Re: niepłodnosc
kammcia.. no wlasnie.. tak sobie zis myslalam ze puki lecze sie u tej dr kuriaty... to po co zmieniac i ganiac od jednego lekarza do drugiego.. pomyslalam zeby wlansie sprobowac u ginekologa...
rozwiń
kammcia.. no wlasnie.. tak sobie zis myslalam ze puki lecze sie u tej dr kuriaty... to po co zmieniac i ganiac od jednego lekarza do drugiego.. pomyslalam zeby wlansie sprobowac u ginekologa endokrynologa tam na bema
mozesz cos powiedziec blizej o lekarzu... jaki cennik
bo pani kuriata zyczy sobie 100zl na wizyte
zobacz wątek