Re: odprawy dla pracowników
Jaki brak szacunku dla ludzi
Człowieku, opanuj się trochę,
Funkcjonowanie sklepu to nie tylko klienci, oczywiście że są ważni, ale zaczęli uciekać kiedy ceny stały się za wysokie...
rozwiń
Jaki brak szacunku dla ludzi
Człowieku, opanuj się trochę,
Funkcjonowanie sklepu to nie tylko klienci, oczywiście że są ważni, ale zaczęli uciekać kiedy ceny stały się za wysokie wtedy, kiedy wchodziły sieci takie jak Biedronka. I nie mówię tutaj o produktach delikatesowych, ale o tych podstawowych. Niestety złe prowadzenie polityki handlowej miało duży wplyw na upadek Bomi...ale czy to Bomi upadło czy rasty w Olsztynie? Zastanawiające, prawda? Ja myśle że bomi przetrwa...moze w trojmiescie, warszawie, te lepsze sklepy
A niestety Bomi pogrążyło olsztyn i tutaj żal tych prawie 750 ludzi , którzy na takim rynku pracy jaki jest w olsztynie będą mieli ciężko
Halewicz, straciłeś na akcjach? No cóż, takie życie
Raz na wozie , raz pod wozem
Tak bywa
zobacz wątek