Widok

opinie o dr Anna Skrabulska-Malec

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Witam, chciałabym się dowiedziec jaka jest wasza opinia na temat tej Pani ginekolog
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
No cóż, żebby nie owijać w bawełnę. Powiem tylko tyle, że miałam potworne zapalenie piersi. Połłożna z przychodni oglądała je codziennie, nieudolnie próbowała coś robić. W końcu 4 dnia trafiłam właśnie do tej doktor a ona popatrzyła na mnie uczenie i powiedziała że to wegług niej uczulenie na proszek do prania i kazała prać w mydle Biały Jeleń. Ciągle to powtarzała, więc bardzo to zapamiętałam. Następnego wieczora mąż zawiózł mnie na Izbę przyjęć na Kliniczną gdzie mój lekarz jak tylko zobaczył tę pierś zostawił mnie na oddziale na 3 doby. Dostałam bardzo silny antybiotyk, dwa miesiące bujałam się żeby unormować laktację.
Strasznie długa historia mi wyszła ale wniosek jest taki - nigdy w życiu już do niej nie pójdę, NIGDY!!!! Groziło mi wycinanie guza, chcieli mi zatrzymać laktację, przeżyłam koszmar.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3
ja tez nie polecam :/
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ja tez juz nie pojawilam sie u tej kobiety po tym jak (bez szczegolow) w ostatniej chwili trafilam do szpitala.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ja chodziłam do niej 7-8 lat temu i była świetna. Super podejście do pacjentki, fajna atmosfera w gabinecie, zawsze wykonane wszystkie potrzebne badania. Może przez tyle lat coś się zmieniło...
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
fakt, że ja też przestałam do niej chodzić jakieś 7 lat temu, ale wtedy była naprawdę fajna i godna polecenia. Prowadziła moją ciążę. Miałam zrobione wszystkie badania, których inni lekarze nie chcieli robić na NFZ.
Nie wiem, jak jest teraz, ale wtedy byłam bardzo zadowolona.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
niestety chyba duzo sie zmienilo od tamtego czasu, ja tez nie polecam, ostatnio jak u niej bylam to nawet mnie nie przebadała :] na sucho powiedziała pare spraw i tyle. A badania wszystkie na własną reke, nic nie daje na nfz. Rozczarowalam się 2 razy i teraz chodze prywatnie. Nie polecam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
ja chodzę od ładnych paru lat i polecam.Zawsze pilnuje, żeby raz w roku była cytologia a to częściej niż rekomenduje nfz.
Wiadomo,że jak sie chce np. tabletki antykoncepcyjne to badania krwi trzeba zrobić odpłatnie, a z badaniami w ciąży nie ma problemu
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
no to nie wiem kiedy byłaś w ciąży, mojej szwagierce jeszcze 2 lata temu jak była w ciąży to na żadne badania nie dawała skierowania.
ja byłam u niej drugi raz i już wiem że to był ostatni raz kiedy tam poszłam. Nie ma nawet usg, więc nie wiem jak może dobrze leczyć. Na robione przeze mnie wykresy powiedziała,że "na mierzenie temp i robienie wykresików jeszcze za wcześnie", brak słów, nigdy nie jest za wcześnie na własną obserwację. I według niej 6 miesięcy starań to jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek badania, ręce opadają. Przyjmuje chyba z przymusu, właściwie nie ma nic konkretnego do powiedzenia. I zapytała czy chce żeby mnie zbadała, no masakra! Nie wiem co ona tam jeszcze robi! Chyba psuje reputacje przychodni!
image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
ja tez nie polecam
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
NIE POLECAM. Byłam u tej pani, aby potwierdzić ciążę (szósty tydzień). Po dwóch latach starań wreszcie się udało:) Po pierwszej wizycie u niej wyszłam ze łzami w oczach, bo ze wzruszeniem ramion pani stwierdziła, że ona nie jest jeszcze pewna czy ta ciąża w ogóle jest. Kazała zrobić beta hcg i przyjść z wynikiem za kilka dni. Jak zapytałam o usg to ze śmiechem powiedziała, że to jeszcze za wcześnie. Kilka dni później byłam u niej z tymi wynikami, pani nadal nie raczyła wysłać mnie na usg w celu potwierdzenia ciąży tylko kazała przyjść za kolejne dwa tygodnie, żeby znowu zrobić badanie ginekologiczne podczas którego określi, czy faktycznie jestem w ciąży. A jak poprosiłam o skierowanie na badanie na toksoplazmozę (mam kota) to też powiedziała, że dopiero na następnej wizycie. Średniowieczne metody pani reprezentuje. Poszłam prywatnie, zapłaciłam, ale otrzymałam najpiękniejsze zdjęcie jakie kiedykolwiek mi zrobiono. A lekarz ze zdumienia oczy przecierał, że w dzisiejszych czasach ktoś jeszcze stwierdza ciążę poprzez badanie ginekologiczne... Tej pani mówię stanowcze nie!
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 4
Kilka dni temu byłam u Pani Dr. Naczytałam się złych opinii i byłam mile zaskoczona :] Bardzo sympatyczna, kontaktowa, otwarta i rzeczowa lekarka :] Potrzebowałam receptę i złapałam pierwszy dostępny termin w mojej okolicy - wypadło na Tę lekarkę. I chyba już u Niej zostanę :]
aa - i przebadała mnie :] mam jeszcze aktualną cytologię, więc tego rodzaju badanie przy następnej wizycie (za pół roku)

ciąży więcej nie planuję, więc pod tym względem nie szukam lekarza ;)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ja byłam tydzień temu u dr Malec, byłam w 7 tyg. ciąży, a pani doktor stwierdziła, że usg robi się najwcześniej w 12 tyg, tzn. że przez pierwszy trymestr powinnam żyć w nieświadomości!!!! Aparat do usg ma w gabinecie, także jaki problem? chyba tylko chęci!!! w każdym razie więcej do niej nie pójdę, zostaje lekarz prywatny...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3
Nie polecam tej Pani. Jedyna rzecz jakiej pilnuje to godziny przyjęcia pacjentek. Jak krzyknie zza drzwi 'następna na 9.30' a ty nie usłyszysz to wypadasz z kolejki. Tak jest W nadmorskim centrum medycznym na Biwakowej w Osowie. Potem jest nieprzyjemna i nie wpuści cię bo ma przecież skrupulatnie poukładany dalszy plan i musi pewnie zdążyć do prywatnych pacjentów po południu to nie będzie sie rozczulać nad tymi z przychodni nie? Wróciłam z tej wizyty ze łzami w oczach i myślę że komuna u nas się nie skończyła - pacjenci to nadal niepotrzebny motłoch.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3

Na wizytę spóźniłam się 2 minuty ze względu na koszmarne korki. Jak wparowałam na korytarz, z ulga stwierdziłam że pusty - pomyslalam że weszla kolejna pacjentka, jeszcze cicho zapukałam,ale nikt sie nie odewal wiec usiadlam i czekalam 5 min, 10, 15,... przyszly kolejne pacjentki. w koncu drzwi sie otworzyly ale Pani doktor powiedziala ze mnie nie wpusci, nawet nie pozwolila sie wytlumaczyc z 2 min spoznienia, pomyslalam, ok, pewnie wejde jako nastepna, nic bardziej mylnego, kolejne 3 pacjenktki wchodzily, a ja czekalam i czekałam. Po prawie 2 godzinach czekania na korytarzu, wstałam i wyszlam. Zmarnowane pol dnia. No cóż... można i tak.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Nie wiem czemu jest tyle negatywnych opinii na temat pani Malec. Byłam u niej miesiąc temu, w przychodni na Gdyńskiej, trochę przerażona tym co przeczytałam. Jednak okazało się, że dr Malec jest bardzo miłą osobą. Bez problemu zrobiła mi cytologie, zbadała piersi i po krótkim wywiadzie przepisała odpowiednie leki. Dlatego, dziewczyny nie bójcie się Pani doktor :)
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 2
Najgorsza ginekolog na świecie! Byłam w 5tc, poszłam z prośbą o badanie i jeśli jest to możliwe, to o zrobienie usg (sprzęt stoi obok fotela) - usg, rzecz jasna, nie zostało zrobione (mimo że Panie położne zapewniały, że jeśli się poprosi to "dr" bez problemu je zrobi), badanie trwało 30sek, nie dostałam żadnego skierowania na badania.
Po tygodniu poroniłam, w nocy byłam w szpitalu, rano poszłam do "dr" Skrabulskiej-Malec przedstawić sytuację w jakiej się znalazłam to mnie wyprosiła mówiąc, że ona nie ma czasu, że mam się zapisać ale ona nie wie na kiedy, bo cały tydzień ma "zapełniony" pacjentkami. Pani położna znalazła termin na dzień następny!, poszłam, znowu 30sek badanie, skierowanie na bete hcg żeby wszystko potwierdzić. Kiedy zapytałam o zwolnienie do pracy, usłyszałam "to nie była Pani wczoraj w pracy? Przecież można to potraktować jak większy okres"!!! dalej : "Poza tym, ja nie mam żadnego potwierdzenia na ciąże, może to był spóźniony okres" więc grzecznie odpowiedziałam, że robiłam badania beta hcg w przychodni w której Pani "pracuje", prywatnie, wyniki ewidentnie wskazywały na ciążę, także jakim cudem nie ma ich w systemie. Pani Skrabulska-Malec kontynuowała, że mam zrobić bete raz jeszcze i wrócić z wynikami a kiedy powiedziałam że wyniki będą w czwartek a o 4 dni cofnąć zwolnienia raczej się nie da usłyszałam, że skoro ona nie ma teraz żadnych wyników to go nie wystawi.
Poprosiłam o wystawienie zaświadczenia, że nie chce mi wypisać zwolnienia, z jakiego powodu oraz z prośbą o podanie numeru wykonywanego zawodu i pieczątką oraz podpisem to zostałam wyproszona. Powiedziałam, że za 5 min wracam z poprzednimi wynikami bety ale "dr" powiedziała, że ma jeszcze dwie pacjentki i nie ma czasu.
Wróciłam za 5 minut, wyniki zaniosłam położnym z prośbą o ich przekazanie Pani Skrabulskiej-Malec oraz poinformowanie "dr" że czekam na zwolnienie. W poczekalni nikogo, pacjentki widmo.
Z wielką łaską wystawiła mi zwolnienie na dwa dni a jak zapytałam, kiedy mam zrobić te badanie skoro mam iść jutro do pracy to odpowiedziała, że mogę je zrobić w czwartek i to już mój interes, kiedy przyjdę przedstawić jej te wyniki.
Odradzam wszystkim kobietom wizyty u tej Pani, bo ewidentnie minęła się z powołaniem. Szkoda waszego czasu i nerwów.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 4
Ja również zdecydowanie nie polecam. Byłam u niej raz i uważam to za stracony czas. Będąc w ciąży szukałam ginekologa który mógłby prowadzić ciąże. Pani jest bardzo nie przyjemna a badanie jakie przeprowadziła u mnie w ciąży było bolesne gdzie inni lekarze byli bardzo delikatni. Bez wątpliwości kobieta nie nadaje się do tego zawodu.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
Nie polecam.Bylam u dr Malec 12-go maja b.r.mowie ze od tygodnia niewiele ale jednak plamie/mam 66 lat/.Pani dr bada mnie recznie i mowi ze ginekologicznie jestem calkowicie zdrowa, wysyla mnie do urologa,mowiac ze jezeli plamie to najprawdopodobnie z drog moczowych,nie wykonujem mi USG jest w gabinecie.Urolog bada mnie robi USG,nie stwierdza nieprawidlowosci w nerkach i drogach moczowych.Plamienie ustepuje.Niedziela 24-maja b.r. znowu plamie,zdenerwowana jade do Szpitala na Zaspie-pogotowie.Lekarz ginekolog bada mnie robi USG i stwierdza nieprawidlowosci w macicy,daje skierowanie na wylyzeczkowanie.3-go czerwca zabieg- 30 czerwca wynik histopatologiczny-diagnoza zlosliwy rak trzonu macicy.Pani dr Malec przez swoja pewnosc siebie,oraz niedopelnieniem obowiazku wykonania USG,co skutkowalo postawieniem zlej diagnozy,a tym samym opoznilo wlasciwe leczenie,a wiadomo w raku liczy sie czas,gdybym jej zaufala to moglo byc juz po sprawie.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam ja również nie polecam, od 7 lat odwiedzałam jej gabinet tylko po to, by otrzymać receptę na terapię hormonalną, kontrolę prowadziłam u innej lekarz prywatnie. Dziś zakończyłam stosowanie hormonów i cieszę się, że była to moja ostatnia wizyta u tej Pani.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też nie polecam. Ciągnęła się u mnie infekcja, nie pomogły apteczne ogólnodostępne preparaty. Nie zrobiła żadnego wymazu, choć od razu powiedziała, że dziwnie wszystko wygląda. Po dwutygodniowych kuracjach dwoma antybiotykami, nietrafionymi! poszłam okropnie cierpiąca do innego gina. Nigdy więcej do niej.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja obecnie chodzę do pani doktor na płycie redlowskiej i naprawdę jest bardzo sympatyczna i mam co wizytę zlecone badania jeste w 24 tygodniu ciąży i dawno się nie spotkałam z tak bardzo fajną panią doktor polecilam koleżanką i te które juz były to też nie mają żadnych zastrzeżeń do pani doktor dla mnie jest godna polecenia.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
Zdecydowanie odradzam. Byłam w swoim życiu już u kilku lekarzy ale pierwszy raz zbadano mnie tak boleśnie. Jestem w pierwszym trymestrze ciąży i po wizycie u pani dr cały dzień bolało mnie podbrzusze (a wcześniej nic mnie nie bolało). W trakcie badania pani dr uciskala mi brzuch! Pomijam brak USG w gabinecie. Nie mogę sobie wybaczyć, że poszłam na tą wizytę. Pierwszy i ostatni raz.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Byłam prywatnie i absolutnie nie polecam, szkoda kasy. NIE robi żadnego USG (20-sty tydzień ciąży) tylko wysyła w tym celu do innych lekarzy. Powierzchowna, nie traktuje zawodu poważnie (ani pacjentów).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Chodzę na NFZ. Jestem zadowolona. Ciąża prowadzona zgodnie z rozporządzeniem. Badania zlecane.
Jest miła.
USG ciążowego nie robi bo się tym nie zajmuje, zleca u innych lekarzy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Osowa

Oszuści z gdanska Osowa (...) psy Niby z rodowodem (55 odpowiedzi)

GdanskUwaga na mopsy i buldogi francuskie pseudohodowla ... z gdanska Osowa oferują psy niby z...

Zdjęcia do dokumentów - gdzie? (3 odpowiedzi)

Gdzie w Osowej zrobię zdjęcia do dokumentów?

Domy Sołdka 14 (9 odpowiedzi)

Domy powstają w centralnej części Osowy, a więc blisko głównej arterii prowadzącej przez tę...

do góry