Re: ospa i niemowlę w domu...jak to jest?
Moja mała dostała ospe jak miała 2 miesiące ,zaraziła się od siostry.Ospa mineła spokojnie nie było goraczki ,no może była trochę rozdrazniona. Zostały jej może 2 ślady po ospie. Ja smarowałam ją...
rozwiń
Moja mała dostała ospe jak miała 2 miesiące ,zaraziła się od siostry.Ospa mineła spokojnie nie było goraczki ,no może była trochę rozdrazniona. Zostały jej może 2 ślady po ospie. Ja smarowałam ją gencjaną ,była cała fioletowa :) Nie jestem zwolenniczką białych maści ,pudrów.Mąż miał pierwszy ospe i przetestował wszystko.Po pudrach nie chciało sie goić a gencjana rewelacja i mycie mydłem antybakteryjnym:) Wiem ze sa jakiech leki ale moje dzieci nic nie brały .
zobacz wątek