Re: pensja w ciąży
Ja osobiście jeździłam, albo tatę wysyłałam ;)
Moja koleżanka dzwoniła, ale przez telefon ciężko coś się dowiedzieć :/
Muszę też sie do nich pofatygować, bo już dawno powinnam mieć...
rozwiń
Ja osobiście jeździłam, albo tatę wysyłałam ;)
Moja koleżanka dzwoniła, ale przez telefon ciężko coś się dowiedzieć :/
Muszę też sie do nich pofatygować, bo już dawno powinnam mieć pieniądze teraz dopiero spojrzałam, że na wypłatach ZUS-owskich jestem od 12 lipca, czyli 1,5 mc-a a kasy jak nie mam tak nie mam :/
Aga z tym co pisze ma rację, jak ślą na konto to w dwóch ratach często, jak poczta to za jednym zamachem, moja koleżanka to też potwierdziła :)
Aga, ile czasu czekałaś na pierwsze pieniądze z ZUS-u od momentu jak przeszłaś po tych 33 dniach
zobacz wątek