Odpowiadasz na:

To że jest skierowanie na CC od lekarza prowadzącego, nie znaczy, że ja wykonają. Ostateczna decyzję podejmą lekarze na Zaspie. Chyba, że na skierowaniu jest ewidentny powód do cięcia.
Ja... rozwiń

To że jest skierowanie na CC od lekarza prowadzącego, nie znaczy, że ja wykonają. Ostateczna decyzję podejmą lekarze na Zaspie. Chyba, że na skierowaniu jest ewidentny powód do cięcia.
Ja miałam wskazania do CC, bo pierwszy poród zakończył się cięciem i nie minęły 2lata, dodatkowo nadciśnienie, trombofilia i cukrzycy.
Zgłosiłam się na izbę przyjęć po ukończeniu 38tyg, bo tak miałam umowione na Klinicznej i miałam mieć cc, ale niestety nie było miejsc i pojechałam na Zaspe. Przyjęli mnie na oddział, a na drugi dzień rano na obchodzie uslyszalam, że z CC nici i będą próbowali wywoływać. Leżałam 2 tyg i po interwencji u kierownika zrobiono mi CC na życzenie pacjentki i całe szczęście bo młoda ważyła prawie 4kg i miała owinięta pępowinie, ja już też ciśnienie wysokie, a rozwarcia i oznak porodu po balonikach i oxy nawet nie bylo.
To było 1,5 roku temu ale wiem że teraz też nie jest tak łatwo z CC.

zobacz wątek
4 lata temu
~Mama dwojki

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry