Re: pobranie krwi u 2-miesięcznego dziecka
jedyne pielegniarki ktore robia to super pracują na Oiomie noworodka na Zaspie a tak gdziekolwiek nam pobierali krew - koszmar. Tłumaczyły sie tym że gesta krew i widocznie mała dopojone dziecko ....
rozwiń
jedyne pielegniarki ktore robia to super pracują na Oiomie noworodka na Zaspie a tak gdziekolwiek nam pobierali krew - koszmar. Tłumaczyły sie tym że gesta krew i widocznie mała dopojone dziecko . Koszmar patrzec jak nie moga sie wkuc a dziecko płacze. Tak odbiegając od tematu to jedno z tych rzeczy których jako matka niecierpie i az łzy sie do oczu cisną:(
zobacz wątek