Odpowiadasz na:

> kilometr po pionowej skale do góry

Nawet 1,2 km. Trasę, którą wytrawni wspinacze (inni nią nie chodzą) pokonują latem, w dzień, w ciągu 10h, przeszli zimową nocą w 5h
To było... rozwiń

> kilometr po pionowej skale do góry

Nawet 1,2 km. Trasę, którą wytrawni wspinacze (inni nią nie chodzą) pokonują latem, w dzień, w ciągu 10h, przeszli zimową nocą w 5h
To było coś na pograniczu szaleństwa i sami doskonale wiedzieli, że mogą z niej również nie wrócić.
I " w nagrodę" jakaś idiotka napisała, że nie chciało im się wracać po Mackiewicza, bo oszczędzali siły na K2 ;[
Szanse, że jeszcze żył, były jedynie iluzoryczne. A w takich warunkach pogodowych, jakie nastały po ewakuacji Eli, akcja ratownicza byłaby 100% pewnym samobójstwem.
I tak Eli miała fuksa, że byli "pod ręką", zaaklimatyzowani do wysokości.

Zresztą... gdybanie kogokolwiek, kto tam na miejscu nie był, jest bezcelowe i bezsensowne.

zobacz wątek
6 lat temu
~sa∂yl

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry