Zadziwia mnie ta dyskusja.
Jak trwoga to do Boga ?
Nagle państwo polskie ma zajmować się sprawami prywatnymi obywateli zajmujących się swoimi hobby na krańcach świata ? Państwo nie ma...
rozwiń
Zadziwia mnie ta dyskusja.
Jak trwoga to do Boga ?
Nagle państwo polskie ma zajmować się sprawami prywatnymi obywateli zajmujących się swoimi hobby na krańcach świata ? Państwo nie ma narzędzi do śledzenia losów każdego z jego 40 milionów obywateli, chyba że marzy się wam totalna kontrola wszystkiego.
zobacz wątek
6 lat temu
~łowca absurdów