Re: poród pośladkowy
Dziś wlaśnie rozmawiałam z mężem o tym porodzie i dowiedziałam się, że on tez urodził się pośladkowo. Mówił, że też był siny, ale dostał 8 punktów. No, ale to było ponad 20 lat temu, i był...
rozwiń
Dziś wlaśnie rozmawiałam z mężem o tym porodzie i dowiedziałam się, że on tez urodził się pośladkowo. Mówił, że też był siny, ale dostał 8 punktów. No, ale to było ponad 20 lat temu, i był czwartym rodzonym przez teściową dzieckiem i ponoc dobrze to zniosła, chociaż był duży. Miał 3,5 kg i 60 cm. heh jak to fajnie wiedziec takie rzeczy o mężu :) ale współczuję Wam i dzieciakom tych cierpień :(
zobacz wątek