Odpowiadasz na:

poprzednia cesarkę (oraz kilka mniejszych operacji w zyciu) zniosłam bardzo dobrze więc nie, nie boję się cesarki. Operację miałam w niedzielę wieczorem, od kolejnego dnia spacerowałam po korytarzu... rozwiń

poprzednia cesarkę (oraz kilka mniejszych operacji w zyciu) zniosłam bardzo dobrze więc nie, nie boję się cesarki. Operację miałam w niedzielę wieczorem, od kolejnego dnia spacerowałam po korytarzu z dzieckiem (co prawda bardzo powoli,ale najwazniejsze że o własnych silach) a w środę dostałam wypis ze szpitala. Nie twierdzę, że cesarka to przyjemność, wiele moich koleżanek źle je wspomina, ale uważam że to kwestia indywidualna organizmu .. dla mnie prawie doba prób sn to był koszmar i wolałabym uniknąć powtórki...

zobacz wątek
3 lata temu
~kropka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry