Odpowiadasz na:

Re: praca chałupnicza-montaż zabawek

Witam,jak widzę to na forum są tylko osoby, które podjęły dopiero pracę.Czy jest ktoś kto pracuje już dłużej i dostał więcej niż jedną partię,z mojego doświadczenia wychodzi że tylko pięknie jest... rozwiń

Witam,jak widzę to na forum są tylko osoby, które podjęły dopiero pracę.Czy jest ktoś kto pracuje już dłużej i dostał więcej niż jedną partię,z mojego doświadczenia wychodzi że tylko pięknie jest do pierwszego razu,potem to już same problemy.Podpisałem umowę na składanie kartoników -oczywiście z wpisowym 200zł.płacą za kartonik 0
35 a jak źle wykonam to potrącają 080 od kartonika.Praca mozolna i ciężka,trzeba najpierw wyrysować na brystolu 5 kartoników potem wyciąć,zagiąć i skleić.Od wycinania bardzo bolą ręce,szablon był źle wykonany ,jakbym tego nie sprawdził na próbnych kartonach to nawet bym nie wiedział że się nie składają i co ? nic bym nie zarobił ,a jeszcze dopłacił do tego interesu i tak poniosłem dodatkowe koszty, gdyż nożyk który dostałem szybko się stępił i trzeba było dokupić nowy jak również płytę drewnianą aby ochronić stół na którym wycinałem.Dostałem brystol na 200 kartoników-norma niby 500-700 tygodniowo jest to fizycznie nie wykonalne dla jednej osoby,te 200 robiłem 5dni po 10-14 h dziennie i zarobiłem tylko 70 zł.Jak podpisywałem pierwszą umowę to pani w biurze poinformowała mnie że jak nie będą mi się podobać kartoniki to mogę zamienić na inną pracę i co się okazuje za zmianę muszę wpłacić dalsze 55 zł.Już dwa tygodnie oczekuję na nową pracę-tak naprawdę to chyba pilnują aby jednak za dużo nie zarobić.

zobacz wątek
11 lat temu
dzina

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry