Córka idąc do przedszkola jako 3-latka mówiła świetnie, pełnymi zdaniami, bogatym słownictwem, ale... tylko w domu, do ludzi, których znała :) W przedszkolu przez prawie cztery miesiące milczała...
rozwiń
Córka idąc do przedszkola jako 3-latka mówiła świetnie, pełnymi zdaniami, bogatym słownictwem, ale... tylko w domu, do ludzi, których znała :) W przedszkolu przez prawie cztery miesiące milczała niemal jak kamień - tylko kiwanie głową i półsłówka. Także ten - bywa różnie - umiejętność mówienia to nie wszystko :) Ważne, żeby córka miała wsparcie w paniach - wtedy na pewno sobie poradzi!
zobacz wątek