Byłam w zeszły wekend w kwadracie i.....miła niespodzianka,po remoncie klub wygląda świetnie,zwłaszcza zaskoczyła mnie część restauracyjna(zupełnie niedopoznania)ceny stosunkowo niskie.Mam tylko pytanko,gdzie podziewa sie ten niski,zawsze usmiechnięty barman Arek??????Bo zauważyłam zupełnie nowych ludzi za barem,a gdzie cała ekipa z panem Arkiem na czele ,którzy zawsze wprowadzali ludzi w wysmienite nastroje i zawsze robili świetne driny?