Widok
Na pogotowiu w szpitalu zmierzyli synkowi temperaturę elektronicznym i wyszła jakaś dziwna temperatura. Zapytali wtedy czy mierzyłam w domu rtęciowym, ja na to, że tak i w karcie zapisali temperaturę, którą ja podałam wg rtęciowego. Dla mnie to była wystarczająca "reklama" termometrów elektronicznych ;)
to i tak miałaś zbliżony wynik. Gdy mierzyłam elektronicznym, przy dwóch pomiarach następujących po sobie raz miałam 37,6 a po chwili 38,9 ...
Niestety nie miałam rtęciowego, ale na pewno bardziej wierzyłabym rtęciowemu.
Mąż ostatnio kupił elektroniczny, który mierzy prawidło, polskiej firmy tech-med
Niestety nie miałam rtęciowego, ale na pewno bardziej wierzyłabym rtęciowemu.
Mąż ostatnio kupił elektroniczny, który mierzy prawidło, polskiej firmy tech-med
hm.......
czytam i się zastanawiam, jakie wy macie te termometry?
Rtęciowych juz nie ma - w aptekach można kupić identyczne do rtęciowych ale kosztuje coś około 20 pln, wyglądają tak samo, ale nie mają rtęci :)
Elektroniczne- tu jast tyle na rynku, że aż oczy bolą od czytania o nich.
- są na podczerwień ale te najlepsze kosztują ponad 200 PLN - ja mam taki od miesiąca i powiem wam, że z tradycyjnym pokrywa się zawsze temperatura. Tylko pomiar należy robić z odstępie kilku minut, tzn, nie raz za razem bo głupieje.
- te popularne Micro life za 100 pln - zawsze pokazywał inna temperaturę, i dla pewności mierzyłam tradycyjnym, a kupiłam go po to aby tradycyjnym się nie męczyć, szczególnie przy dzieciach które trudno upilnować 5 minut z termometrem pod pacha czy w d...e :)
- są też takie za 10 pln ELEKTRONICZNE, mają końcówkę jak tradycyjny - ale ten tylko w 4 literkach mierzył dokładnie przez dokładnie rok, potem kosz i nowy - więc choćby ze względu na ekologię mi to nie pasowało.
- no i BROWN - do uszny - bajer, ale u nas po pół roku pojechał do serwisu i jakoś straciłam do niego zaufanie bo nas zawiódł w kryzysowej sytuacji a przecież o to chodzi, aby termometr był NIEZAWODNY właśnie wtedy jak się coś dzieje!
Ten szpitalny- strzelający z daleka- hahaha fajny ale cena kosmos - jak sprawdzałam to koszt około 400 PLN w 2008 roku! a żeby było śmiesznie to np. szpital wojewódzki zakupił takie na oddział z pieniędzy z cegiełek, tak z tych 'nieuczciwie' naliczanych opłat za porody rodzinne, w wodzie itd. ale to tak off topic
Jeśli ktoś ma niezawodny termometr elektroniczny to niech napisze jaki to jest, jakiś link z foto by się przydało.
Ja swojego elektronicznego nie zareklamuję, bo kupiony we Francji i raczej u nas takich nie widziałam.
czytam i się zastanawiam, jakie wy macie te termometry?
Rtęciowych juz nie ma - w aptekach można kupić identyczne do rtęciowych ale kosztuje coś około 20 pln, wyglądają tak samo, ale nie mają rtęci :)
Elektroniczne- tu jast tyle na rynku, że aż oczy bolą od czytania o nich.
- są na podczerwień ale te najlepsze kosztują ponad 200 PLN - ja mam taki od miesiąca i powiem wam, że z tradycyjnym pokrywa się zawsze temperatura. Tylko pomiar należy robić z odstępie kilku minut, tzn, nie raz za razem bo głupieje.
- te popularne Micro life za 100 pln - zawsze pokazywał inna temperaturę, i dla pewności mierzyłam tradycyjnym, a kupiłam go po to aby tradycyjnym się nie męczyć, szczególnie przy dzieciach które trudno upilnować 5 minut z termometrem pod pacha czy w d...e :)
- są też takie za 10 pln ELEKTRONICZNE, mają końcówkę jak tradycyjny - ale ten tylko w 4 literkach mierzył dokładnie przez dokładnie rok, potem kosz i nowy - więc choćby ze względu na ekologię mi to nie pasowało.
- no i BROWN - do uszny - bajer, ale u nas po pół roku pojechał do serwisu i jakoś straciłam do niego zaufanie bo nas zawiódł w kryzysowej sytuacji a przecież o to chodzi, aby termometr był NIEZAWODNY właśnie wtedy jak się coś dzieje!
Ten szpitalny- strzelający z daleka- hahaha fajny ale cena kosmos - jak sprawdzałam to koszt około 400 PLN w 2008 roku! a żeby było śmiesznie to np. szpital wojewódzki zakupił takie na oddział z pieniędzy z cegiełek, tak z tych 'nieuczciwie' naliczanych opłat za porody rodzinne, w wodzie itd. ale to tak off topic
Jeśli ktoś ma niezawodny termometr elektroniczny to niech napisze jaki to jest, jakiś link z foto by się przydało.
Ja swojego elektronicznego nie zareklamuję, bo kupiony we Francji i raczej u nas takich nie widziałam.
Wika a nie pomyślalaś że ktoś może mieć rtęciowy bo kupil zanim wycofali z apteki? :)) Ja mam wlasnie taki, ma chyba z 10 lat i jest niezawodny. Co do elektrycznych i na podczerwień pytalam lekarzy jak bylam w szpitalu o nie, czy warto kupic, odradzili, powiedzieli że on podaję w przyblizeniu temperaturę.. :)
mi też i lekarz i pielęgniarka powiedziały że te na podczerwień co mierzą temperaturę na czole itp.. nie są do końca wiarygodne..że najlepiej mierzyć temperaturę pod pachą czy w odbycie u dziecka...
nadal się zastanawiam dlaczego jest taka różnica w temperaturach po między termometrami...do tego elektro. w ciągu niespełna godziny pokazał mi kilka różnych temperatur...począwszy od 37,6 skończywszy na 37,6.... ;/
nadal się zastanawiam dlaczego jest taka różnica w temperaturach po między termometrami...do tego elektro. w ciągu niespełna godziny pokazał mi kilka różnych temperatur...począwszy od 37,6 skończywszy na 37,6.... ;/