Widok
sala weselna o co pytać
Wiem, że ten wątek już był. Chyba dawno, bo nie można znaleźć. Proszę o skrótowe przypomnienie. W piątek idę ustalać i negocjować salę. Data już zarezerowana, zaliczka wpłacona, teraz czas na wszystkie ustalenia, menu itp. Wesele będzie w Belfrze. Proszę rady co powinnam koniecznie ustalić, o co pytać, jakie mogą być "kruczki".
tak, tak, tak... nawet najdrobniejszy szczegół i nie przejmuj sie tym, ze beda na Was krzywo patrzec i mowic, ze takich klientow jeszcze nie mieli... bzdura!!! Trzeba dbac o swoje interesy, bo w koncu to wy za to placicie.
Ustalcie co i o ktorej godzinie ma byc podane, naczynia wymieniane na czyste, kelnerzy czestuja szampanem, kolory obrusow, kwiatow i serwetek, swiec, sposob i kolejnosc podania dan np. sosy osobno lub wedliny polane sosami, ustawienie karnetow z imionami gosci, sposob dekoracji sali, stolik dla zespolu lub dja, szatnia dla gosci, miejsce na skladowanie alkoholu, sposob rozliczania alkoholu i targujcie sie do upadlego...
Powodzenia :)))
Ustalcie co i o ktorej godzinie ma byc podane, naczynia wymieniane na czyste, kelnerzy czestuja szampanem, kolory obrusow, kwiatow i serwetek, swiec, sposob i kolejnosc podania dan np. sosy osobno lub wedliny polane sosami, ustawienie karnetow z imionami gosci, sposob dekoracji sali, stolik dla zespolu lub dja, szatnia dla gosci, miejsce na skladowanie alkoholu, sposob rozliczania alkoholu i targujcie sie do upadlego...
Powodzenia :)))
POTWIERDZAM-WSTEPNA umowa co do np cen jesli cos utargujecie lepiej zeby byla spisana-mysmy nie spisali i potem pani na nas patrzyla jak na oszustow.a do listy dodam -jesli jest nocleg dla gosci w tym samym miejscu jak jest ze sniadaniem-u nas pozniej okazalo sie ze musimy obowiazkowo wykupic sniadanie .teoretycznie i tak o tym myslelismy(potem wylecialo z glowy i do tego doszlo kilka jeszcze innch okolicznosci) ale sprawa wyszla po wplaceniu zaliczki i rezygnacji z poprawin i nagle sie okazuje ze MUSIMY -ja sie poczulam naciagana wiec lepiej to ustalic.spytaj co z jedzonkiem ktore zostaje -u nas np nie bylo mozliwosci zrobienie poprawin tylko z tego jedzenia.to chyba na tyle jesli chodzi o rzeczy nieujete w watku wczesniejszym(chyba ze byly a niedoczytalam).aj jeszcze jedno niby sprawa oczywista ale,,,,, spytaj o parking.nasz jest na terenie hotelu a.....musimy placic bo nie jest ich wlasnoscia.niby oczywiste ze parking jest bezplatny dla gosci hotelowych a tu niespodzianka.niby pieniadze nieduze bo 10zl od samochodu ale po co stres w dzien slubuj jak sie okaze ze trzeba placic no i jak rozegrac to wobec gosci.z jednej strony to tylko 10 zl i kazdy jak da po dyszcze to nie odczuje a ty np 150zl juz moze jakos poczujesz ale z drugiej strony-to ty zapraszasz i gosc poza dojazdem(i preztem o ile chce) nie powinien sie o nic martwic.
Organizator imprezy w przypadku kiedy jest to restauracja, hotel, bar itp uiszcza tzw tantiemy za wykorzystane w trakcie zabawy utwory muzyczne. Jeżeli para młoda organizuje wesele sama, tzn wynajmuje salę np w szkole, czy w jakimś ośrodku (samą salę) tzn że para młoda jest organizatorem i musi sama uiścić opłatę do ZAIKS.
Po wizycie w Belfrze mam mieszane uczucia. Pan usilnie stara się narzucić swoje zdanie co do menu itp (bo on od 40 lat w branży). Strasznie trudno się rozmawia. Na pytanie o umowę powiedział, że od wielu lat prowadzą wesela i z nikim jeszcze takowej nie podpisywał. Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Mam jeszcze wątpiliwości dotyczące sposobu płatności. Wpłaciliśmy zaliczki 300 zł. do lipca mamy dać jeszcze 1000-2000 a resztę na weselu po obiedzie. Nie podoba mi się taki sposób. Na moją sugestię, że w wielu lokalach regulowane jest to po uroczystości pan powiedział, żeby mu wskazać gdzie, bo on jest pewien, że w Trójmieście nie ma takiego miejsca. A jak sprawa płatności regulowana jest w Waszych lokalach?
ja wpłaciłam zaliczkę 500 zł (dostałam pokwitowanie). Na umowie napisana jest planowana wstępnie liczba gości i wstępna kwota całości. Dokładnie w umowie mam napisane wszystkie terminy, tzn kiedy należy podać dokładną liczbę gości i wpłacić całą kwotę, kiedy przyjść ustalić bardzo dokładnie menu (bo mam bardzo duży wybór), co będzie jeżeli liczba gości w rzeczywistości będzie większa lub mniejsza niż ustalona tuż przed weselem. Mam też zaznaczoną kwotę (o czym już w tym wątku pisałam) przekazywaną do Zaiks. Oczywiście w związku z tym, że jest to umowa cywilno-prawna wszystkie odpowiednie paragrafy są uwzględnione, łącznie z obowiązkami i odpowiedzialnością stron.
Jeżeli chodzi o umowę, także podoba mi się umowa podpisana z DJ-em. Umowa o dzieło, odpowiedzialność i obowiązki stron, nawet w umowie mam wpisane jakiej muzyki sobie nie życzę, jakie zabawy mają być itd.
Narazie wygląda to wszystko profesjonalnie.
Jeżeli chodzi o umowę, także podoba mi się umowa podpisana z DJ-em. Umowa o dzieło, odpowiedzialność i obowiązki stron, nawet w umowie mam wpisane jakiej muzyki sobie nie życzę, jakie zabawy mają być itd.
Narazie wygląda to wszystko profesjonalnie.
Ja wpłacam dzień przed weselem. Jeżeli gości będzie mniej faktycznie na weselu (a nie sądze żeby dzień przed weselem dużo osób się wykruszyło) to nie dostanę zwrotu. Ale to nie taki problem, bo dania będą przygotowane i najwyżej dostanę zwrot w postaci jedzenia. Jeżeli będzie na weselu więcej osób to po weselu będę musiała zapłacić za te dodatkowe osoby, ale cena będzie taka sama, nic dodatkowego. (mam to wyszystko na umowie). Za dzieci o ile dobrze pamiętam do 10 roku życia nie płacę wcale.