Widok
siostra miała dziecko i skarży się, że nie wygląda jak ona
Moja siostra miała dziecko w zeszłym roku i kilka razy powiedziała, że jest smutna, że dziecko nie wygląda bardziej do niej. Jednak sposób, w jaki o tym mówi, brzmi na autentycznie rozczarowaną. Mówi rzeczy w stylu: Wykonałam całą ciężką pracę z ciążą, a ona nawet nie wygląda jak ja.
Jak lmao przepraszam nie wiesz jak działa genetyka?? Czy spodziewałeś się malutkiego klona? To prawie tak, jakby miała cechy genetyczne DWÓCH osób, a nie tylko Ciebie.
To mnie po prostu denerwuje, bo denerwowanie się to taka drobnostka. To twoje dziecko. narzekanie na to, że twoje dziecko nie wygląda jak ty, to takie samolubne zachowanie imo. Wygląda na to, że każdy, kogo znam, kto ma dziecko, po prostu się o to dzi*ko.
Jak lmao przepraszam nie wiesz jak działa genetyka?? Czy spodziewałeś się malutkiego klona? To prawie tak, jakby miała cechy genetyczne DWÓCH osób, a nie tylko Ciebie.
To mnie po prostu denerwuje, bo denerwowanie się to taka drobnostka. To twoje dziecko. narzekanie na to, że twoje dziecko nie wygląda jak ty, to takie samolubne zachowanie imo. Wygląda na to, że każdy, kogo znam, kto ma dziecko, po prostu się o to dzi*ko.
Ehh... jakie to "hamerykańskie" podejście do życia ;)
IMO ? IMAO ? "wykonałam pracę z ciążą"? "miała dziecko"? i ostatnie słowo postu - perełka :) - chyba google translator coś namieszał :)
Nie zdziwię się jak niedługo pojawi się poniżej w komentarzu ten sam post, do tego dwa linki w środek i na koniec: "Issue got solved".
Ze cztery takie posty już tu były. Tylko po co? Mamy bota na forum?
IMO ? IMAO ? "wykonałam pracę z ciążą"? "miała dziecko"? i ostatnie słowo postu - perełka :) - chyba google translator coś namieszał :)
Nie zdziwię się jak niedługo pojawi się poniżej w komentarzu ten sam post, do tego dwa linki w środek i na koniec: "Issue got solved".
Ze cztery takie posty już tu były. Tylko po co? Mamy bota na forum?
Moja siostra miała dziecko w zeszłym roku i kilka razy powiedziała, że jest smutna, że dziecko nie wygląda bardziej do niej. Jednak sposób, w jaki o tym mówi, brzmi na autentycznie rozczarowaną. Mówi rzeczy w stylu: Wykonałam całą ciężką pracę z ciążą, a ona nawet nie wygląda jak ja.
Jak lmao przepraszam nie wiesz jak działa genetyka?? Czy spodziewałeś się malutkiego klona? To prawie tak, jakby miała cechy genetyczne DWÓCH osób, a nie tylko Ciebie.Tweakbox Appvalley https://vlc.onl
To mnie po prostu denerwuje, bo denerwowanie się to taka drobnostka. To twoje dziecko. narzekanie na to, że twoje dziecko nie wygląda jak ty, to takie samolubne zachowanie imo. Wygląda na to, że każdy, kogo znam, kto ma dziecko, po prostu się o to dzi*ko.
issue got solved!!
Jak lmao przepraszam nie wiesz jak działa genetyka?? Czy spodziewałeś się malutkiego klona? To prawie tak, jakby miała cechy genetyczne DWÓCH osób, a nie tylko Ciebie.Tweakbox Appvalley https://vlc.onl
To mnie po prostu denerwuje, bo denerwowanie się to taka drobnostka. To twoje dziecko. narzekanie na to, że twoje dziecko nie wygląda jak ty, to takie samolubne zachowanie imo. Wygląda na to, że każdy, kogo znam, kto ma dziecko, po prostu się o to dzi*ko.
issue got solved!!