Serio? Ja do dzisiaj pamiętam swoje bilanse ze szkoły i rozbieranie się do majtek BYŁO zawstydzające, chociaż nie byłam u pielęgniarki z całą grupą dziewczynek, tylko ze swoją szkolną psiapsiółką....
rozwiń
Serio? Ja do dzisiaj pamiętam swoje bilanse ze szkoły i rozbieranie się do majtek BYŁO zawstydzające, chociaż nie byłam u pielęgniarki z całą grupą dziewczynek, tylko ze swoją szkolną psiapsiółką. To, że dziecko jest dzieckiem nie oznacza, że nie jest człowiekiem. Ma prawo czuć się zawstydzone i ma prawo do zachowania intymności.
zobacz wątek