Widok

terroryzuje rodzinę będąc w ciąży

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Nie wiem co się ze mną dzieje. Jestem w końcówce ciąży to 37tydz to co teraz wyprawiam ze swoją rodziną to koszmar nie umiem nad tym zapanować. Męża ustawiam po kątach, że wszystko źle robi, osmiolatka ze krzywo pisze, on już się mnie boi. Mąż mówi że szczęśliwa godzina jak śpię bo w domu tylko wtedy spokoj. Syn mówi ze cieszy się ze wychodzi z domu bo ja się ciągle dre. Mówią że wyprowadza się ode mnie bo mają mnie dosyć. Już sąsiedzi się skarżą... Awanturę potrafię urządzić nawet w tramwaju mężowi i dziecku. Jak to opanować nie wiem. 3tyg temu taka nie bylam
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 6

Boże jakbym czytała o sobie będąc w ciąży :( starałam się nad tym zapanować, często wychodziłam na spacery i potem nie chciało mi się awantur robić. Hormony buzują.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Niestety ja też miałam takie jazdy :( Głupio mi, ale nie potrafiłam nad tym zapanować. Mąż robił wszystko zebym była zadowolona ale i jak zawsze znalazłam powód żeby się przyczepić :( Na szczeście minęło wraz z porodem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Dziś nawet wspomniał o rozwodzie.... Nigdy taka nie byłam. Potrafię się czepiać że zupę źle podgrzal albo zrobił za zimną herbatę. Czy to minie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

Opanuj się kobieto, nie
Jesteś księżniczka. Zagryź zęby jak cię coś wkurza. Osama sobie rób herbatę i podgrzewaj zupę. No królewna się znalazła. Szok jakie niektóre baby są głupie.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 5

Przeciez ten post to na pewno prowokacja
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

Nie prowokacja tylko burza hormonów, niektorzy gorzej ją znosza ;)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4
Mi lekarz polecil aspergin. To jesr magnez i potas. Ze mam brac maksymalna dawke.
Ogólnie jestem spokojniejsza niz w pierwszym trymestrze. Moze to pomogło. Moze hormony same się ustabilyzowały Na pewno nie zaszkodzi. Na skurcze łydek też pomoże.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Chyba Aspargin ;p
Ja pod koniec ciąży podobnie się czułam. Jakieś irracjonalne zachowanie. Zbadałam na polecenie gina tarczycę i niestety...wyszło szydło z worka...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Wszyscy pewnie skaczą nad księżniczką, bo ona w ciąży to teraz znalazła wymówkę i może w końcu być sobą.
Po prostu pokazujesz teraz swoją prawdziwą twarz.
Życzę mężowi, żeby uciekł jak najdalej od jędzy.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 7
Popieram! Pokazuje ona swoją prawdziwą twarz ale spokojnie zapewne już jej mąż ma kogoś na boku hehe
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 6
Jakie Wy głupie jesteście. Swoje prawdziwe twarze właśnie Wy pokazujecie.

To może być wina hormonów, które w ciąży buzują. Może melisa pomoże Ci się choć trochę wyciszyć. Na wizycie lekarzowi powiedz co się dzieje to może zaleci jakieś badania albo leki.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 5

To głupie komentarze pewnie piszą zazdrosne laski, które chciałby poznać burzę hormonów w ciąży, ale nie jest im to dane.

Nie przejmuj się, zaraz poród, potem będzie lepiej :)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 5

Jestem mężczyzną. "Burza hormonów" to tylko Wasza wybiega, żeby być jedzą.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 7

faceci to podgatunek wiec nie oczekujmy, ze zrozumieją :)))) proponuje spróbować przejść przez ciążę a potem poród i wtedy się wymądrzać ...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 5

Proponuję być takiemu facetowi w ciąży.
Uważać co jeść, mieć spuchnięte nogi, przytyć i dźwigać ten ciężar, faszerować się lekami jak trzeba, być ciągle zmęczoną i niewyspaną, bo duży brzuch nie da się wyspać w ostatnich tygodniach ciąży (stąd i humory jak człowiek ciągle nie wyspany), mieć nudności (nie tylko na początku ciąży, często rzyga sie na potęgę do porodu), byc przeczulonym na zapachy i smaki, nie mieć siły nawet spojrzeć na gary czy odkurzacz.
Widać, że jesteś "mężczyzno" bardzo mało męski skoro tego nie rozumiesz, nie potrafisz zaakceptować i zrozumieć, a co najważniejsze zacisnąć zęby i przetrwać pełen uśmiechu. Pomoc też by nie zaszkodziła, ale pewnie ty z tych, co wracają do domu, musi być obiad, posprzątanie itd, bo sam nic nie potrafisz.
Współczuję Tobie, że takim słabełuszem jesteś. Żałosne...
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 4

Pisalas to o swoim star.....m
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

Twój to może stary, mój całkiem młody :P
I jak już to mąż - trochę szacunku... ale do kogo ja mówię, ty nie wiesz co to takiego patrząc po wpisach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

,,..to tylko Wasza wybiega.." - A to po jakiemu? Kali jeść - Kali pić? Typowa ,,menszczyzna"
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

Miało być pewnie wymówka. Jak się pisze ze słownikiem, to różne słowa wyskakują.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Miska a Ty znowu latasz po necie , do pilnowania dzieci . A nie tu swoje glup......e rady dawac
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Aki - Zjedz snikersa to humor ci sie poprawi.
Moje dzieci są pilnowane, nie bój się (nie koniecznie przeze mnie przecież).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Jaki wozek wybrac? (71 odpowiedzi)

Dziewczyny jaki wozek wybrac? 2w1, 3w1? Jakiej firmy polecacie? Rodze w wrzesniu :)

bol glowy w ciazy (25 odpowiedzi)

co stosujecie na bol glowy w ciazy??wiem,ze nie mozna brac zadnych tabletek przeciwbolowych...

Złamany palec.Ile można dostać odszkodowania? (62 odpowiedzi)

Mój tata złamał sobie środkowy palec a dwa ma pozszywane(12 szwów)Miał mały wypadek w domu.Tata...

do góry