Re: turnus rehabilitacyjny 28.01.2011 w Fali w Stegnie
Wróciłam ze Stegny 04.11.2011r. - turnus od 12.01.2011r. , przed wyjazdem byłam w szoku- same ostrzeżenia, opinie marne. Wcześniej korzystałam z usług NFZ na południu Polski. Mam porównanie. W...
rozwiń
Wróciłam ze Stegny 04.11.2011r. - turnus od 12.01.2011r. , przed wyjazdem byłam w szoku- same ostrzeżenia, opinie marne. Wcześniej korzystałam z usług NFZ na południu Polski. Mam porównanie. W Fali - wszystko na miejscu- stołówka, zabiegi, kawiarnia - czego trzeba więcej. Tylko dobrego towarzystwa. W kawiarni zmienił się barman od 03.11.2011r. jest muzyka, można się "pokręcić". Do morza daleko, ale drogą za ośrodkiem - przez las szybciej- krokiem spacerowym około 30 minut. W recepcji zapisy na bus- można dojechać. Obsługa - rehabilitanci super. Kierownik KO powinien zadbać więcej o rozrywkę - ale można we własnym zakresie zorganizować balety, nam się udało - ostatnia zabawa halloween była super. Ogólnie nie jet tak źle, ja jestem zadowolona za pobytu, z łezką w oku wspominam ten pobyt. A ludzie marudni niech lepiej siedzą w domu. pa
zobacz wątek
