Re: turnus rehabilitacyjny 28.01.2011 w Fali w Stegnie
kolego jak nie jadasz wieprzowiny to marne widoki na przetrwanie,ale żarty na bok zadzwoń do recepcji,z wcześniejszych postów wynika iż można zamówić sobie jakąś diete i garkuchnia coś upichci.A co...
rozwiń
kolego jak nie jadasz wieprzowiny to marne widoki na przetrwanie,ale żarty na bok zadzwoń do recepcji,z wcześniejszych postów wynika iż można zamówić sobie jakąś diete i garkuchnia coś upichci.A co do młodszych roczników to będziesz musiał się wcześniej kłaść spać,i część czasu bedziesz przesypiał.
pozdro
zobacz wątek