Odpowiadasz na:

My robiliśmy w przychodni na Rogalińskiej mojemu starszemu Synowi, ale to było 10 lat temu. Nie wiem jak jest teraz, ale wtedy wszyscy przychodzili na jedną godzinę i ...kto pierwszy ten lepszy. My... rozwiń

My robiliśmy w przychodni na Rogalińskiej mojemu starszemu Synowi, ale to było 10 lat temu. Nie wiem jak jest teraz, ale wtedy wszyscy przychodzili na jedną godzinę i ...kto pierwszy ten lepszy. My czekaliśmy wtedy ponad 2 godziny. Synek płakał, nie było warunków by w spokoju go nakarmić- wąski korytarz przy wejściu, zaledwie kilka krzesełek. Może ( choćby ze względu na koronawirusa) coś się tam zmieniło... Sama wizyta OK. Lekarz wydawał się kompetentny, ale aparat usg lekko chyba przestarzały... Przy drugim Synu poszliśmy do doktor Narloch, bez stresu, umówieni na konkretną godzinę, bez oczekiwania w tłumie, na wizycie dostałam pełną informację.
Co do Wałowej- nic nie wiem.

zobacz wątek
3 lata temu
~

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry