uwaga oszust opony używane z Gdyni.

Ta, dość ciekawe są te ogłoszenia... "Porządne" i "Prawie nowe" opony. Jak widać terminy te można różnie interpretować.

Jak już kupiłeś to zakładaj na tył albo do przyczepki. Ja tam kupuje nowe bo nie lubie mieć wiedzy, że ktoś mi przy grzebał przy czymś przede mną.

Stare cwaniaki już dobrze znane w środowisku wulkanizatorów. Na szczęście inne zakłady odmawiają montażu klikentowi który przywiezie z sobą opony od Pana Pawła.
Niżej podrzucę jedną z wielu opinii o nich na Google:
W ogłoszeniach nie ma mowy o tym że 90% opon jest naprawianych, do ostatniego momentu pracownicy nie mówią nic o historii gumy. Zjechałem z podnośnika i podziękowałem mimo straconych 3godzin na droge i przejechaniu 100km. Cwaniaki z Gdyni, nie polecam.

Dajcie jakies namiary zeby sie nie naciąc. Chociaz ulice hdzie urzeduje albo cokolwiek.

Wpisz na OLX opony używane Gdynia i jak w tytule będzie "Porządne opony" to wiedz, że trafiłeś dobrze. Ogłoszeń ma 850 (85 zakładek), ale to dlatego, że ich nie aktualizuje i nawet jeśli coś się sprzeda to ogłoszenie pozostaję pełniąc funkcję wabika. Klient który przyjeżdża na miejsce po któryś konkretny zestaw opon z ogłoszenia dostaje wtedy informację, że "akurat przed chwałą się sorzedał"

Ja też zostałem oszukany. Poltora roku temu kupilem 4 opony . Mialy być wielosezonowe a po czasie okazaly sie letnie. Do tego jedna niby naprawiana profesjonalnie z "dożywotnią" gwarancja tzn. do zajechania bieżnika. Zrobilem na nich niecałe 6000km i opona naprawiana wywalila bąbel, ktory pękł. Myślę mam gwarancję wymienią i po sprawie. Wiec dzwonie w razie czego zapytam czy maja taka samą jakby co to nawet dokupię. Tak mamy taka opone. Jade a na miejscu okazuje sie ze nie mają. Za to wyskakuje niezrównoważony psychicznie p. łukasz i sie na mnie wydziera ze on wie o czym mowil przez telefon . Wiec ja dalej spokojnie ze mam napisane w tresci korespondencji ze jest taka opona. On na to ze gdybym byl w jego wieku ( młody młokos rodem ze stadionu) to on by to inaczej załatwił. Obok stoi szef i dwóch pracowników. Szef mówi ze się z nimi zabawiam odwraca się na pięcie i odchodzi nie mówiąc nawet pocałuj mnie w d..ę. Zabrałem felgę ze stara oponą i pojechałem do wulkanizacji a nie do partaczy i oszustów. Kultura osobista , jakość obsługi i towaru to kompletne dno. Czytajcie opinie i omijajcie ich z dala.

Opony używane są dobre jak się auto sprzedaje ale nie do codziennej jazdy.

I jak Panowie? Kto ostatnio nabył te oponki? Widzę, że oszust ma się w najlepsze i nadal na OLX ma kilkaset ofert wystawionych.
-Uważajcie na łaty na powierzchniach bocznych i na tą kartkę co daje już po zapłaceniu i spakowaniu opon... O jakichkolwiek reklamacjach możecie zapomnieć, po tym jak wam inny uczciwy zakład wulkanizacyjny odmówi montażu tych śmietników. Może już pora na jakiś pozew zbiorowy, bo to jakieś jaja, że (jak na razie) uchodzi mu to na sucho.

Witam wszystkich. Nie wiem co o tym sądzić. Trzy razy kupowałem tam opony właśnie używane i faktycznie za pierwszym razem dopiero na miejscu dowiedziałem się, że są łatane. Zapewniali mnie, że łaty są robione z jakimś certyfikatem i nie ma obaw. Jeździłem dwa lata na oponach zimowych i było wszystko ok. Jedno co jest niedobre to brak jakiejkolwiek odpowiedzialności za takie opony. Rozumiem, że na używane nie daje się gwarancji, ale na łaty powinni. Także do tej pory nie miałem takiego przeświadczenia, że to oszuści, aczkolwiek jak nie informują,, że opony są naprawiane to faktycznie coś nie tak ( w sumie istotna informacja) Pozdrawiam

Mam już 3 komplet od nich i nic się nie dzieje. Jeden na busie i dwa na osobówce.
Nie wiem czy kupowałeś u nich ale mi za każdym razem pokazywali naprawy i omawiali. Co do gwarancji to też jest.

Kupowanie używanych opon to jak noszenie po kimś używanych gaci. Są rzeczy, na których się nie oszczędza.

Coś w tym jest i już człowiek zaczął się cieszyć, że ludzie zrozumieli dlaczego Niemcy po 3 latach opony zmieniają- bez względu na wysokość bieżnika...

Ale niestety wraca recesja i znów co ranek któreś z aut na osiedlu będzie stało na cegłówkach- jak w latach 90'.

Abstrahując od powodów dla których ludzie decydują się na dziwny krok jakim jest zakup opon innych niż nowe- to nadal oszust pozostaje oszustem i warto uświadamiać ludzi. Może jak ktoś przeczyta o co chodzi, z tymi łatami bocznymi to zdecyduje się na zakup innych nowych opon i nie rozbije się na drzewie jak łata puści.

Rozumiem że nowe opony wyrzucasz po roku i kupujesz kolejne? Typowy polak. Nie zna się , ale mówi co mi się wydaje jakby to była prawda objawiona.
Rozumiem, że twoje opony po roku jedzenia nie są używane.
Logika pislandii.

Policja olała (bo jest zajęta ściganiem uczciwych dla odmiany przedsiębiorców), ale za to UOKIK zabrał się za tą sprawę i jest ona w toku. Ciekawe jak postępy. Pozdrawiam wszystkich odważnych (albo raczej głupich) którzy wożą swoje żony i dzieci, samochodami z założonymi oponami wyciągniętymi ze szwedzkiego śmietnika i połatanymi przez polskiego janusza biznesu...

Uwaga: Decyzją UOKIK firma Centrala Opon Gdynia- została zobligowana do usunięcia zapisu dotyczącego wyłączenia prawa kupującego do dochodzenia swoich roszczeń z tytułu rękojmi za wady towaru. Wszystkicj którzy uwierzyli w bajki sprzedającego, że to w pełni bezpieczne opony- a następnie otrzymali odmowę montażu tych opon w innym uczciwym zakładzie wulkanizacyjnym... zachęcam do reklamowania tego schitu właśnie z tytułu rękojmi za wady regulowanej zapisami kodeksu cywilnego, (towar nie nadaje się do celu do którego został sprzedany, oraz nie posiada cech o których kupujący był zapewniany przez sprzedawce).

Pozdrawiam wszystkich uczciwych wulkanizatorów którzy nie zakładają tych śmietników w trosce o życie i zdrowie swych klijentów;)

też miałem z nimi problem opisałem dziadów na https://portal-konsumenta.com/ i https://opiniak.com/

Podaj namiary na swój warsztat jeszcze dla "klijentow".

Kiedyś brałem od nich opony, ale to było ponad 4 lata temu
Oficjalnie mówili że mają opony naprawiane , znakomita większość.
Także nie wiem o co halo chyba że coś się zmieniło.
Jak ciekła czy jak miała problem z wyważeniem to bez problemu wymieniali, jeżeli zgłosiło się nie dalej niż dwa tygodnie.

Przejezdzilem z 5-6 kompletów i było ok.
W dobie Chińczyków pytanie czy sens kupić używane markowe czy tanie chińczyki.

Gdyby było tak jak twierdzisz...
-To UOKIK nie musiałby ich przywoływać do porządku i nawet by sprawy nie podjął.

Poczytaj se chłopie opinie o 'Centrala Opon' Gdynia na Google to zobaczysz ilu ludzi i jak zrobili w wała.

Oczywiście po odfiltrowaniu tych pochodzących z profili o jednym tylko wpisie, pod którymi to profilami kryją się koledzy właściciela, że niby tacy zadowoleni.

Dziwne ze oponie negatywne pochodzą praktycznie z jednego IP.
Prowadzę firme informatyczna. Także jestem już pewny na 100% że inna wulkanizacja oczernia ten serwis.

Też mam od nich 3 komplety i wszystko gra.
Znajomy też kupił i mega sobie chwali
Tutaj chyba działa inna wulkanizacja bo im d*pe żal ściska